Gracze No Man's Sky wpadli w szał budowania

Krótko po premierze Starfielda społeczność graczy zasypała Internet nietypowymi projektami statków kosmicznych – od imponujących krążowników po kuriozalne konstrukcje rodem z memów. Okazuje się jednak, że produkcja Bethesdy dała zaledwie przedsmak tego, co teraz dzieje się w No Man’s Sky.

Wraz z wydaniem aktualizacji Voyagers studio Hello Games zapewniło fanom możliwość budowania gigantycznych okrętów – Korwet (ang. Corvettes). Te latające kolosy można wyposażyć m.in. w pasy startowe dla wahadłowców, pomieszczenia medyczne, a także cały wachlarz elementów dekoracyjnych. Do dyspozycji oddano również autopilota i liczne moduły zewnętrzne, w tym silniki odrzutowe.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Sieć zaroiła się od projektów statków, które zachwycają pomysłowością i skalą. Na subredditcie No Man’s Sky można znaleźć m.in. monumentalny „Kapitol” – konstrukcję przypominającą kosmiczne miasto. Jego autor stwierdził: „W końcu mogę zbudować zamek, który będzie mi towarzyszył wszędzie, gdzie się udam. Dziękuję Hello Games, to dosłownie spełnienie marzeń. Nigdy więcej nie będę pilotował innego statku”.

Owo dzieło to jednak tylko jeden z przykładów. Użytkownicy są również pod wrażeniem statku inspirowanego Barad-dur – fortecą Saurona z Władcy Pierścieni – kosmicznego wózka widłowego, konstrukcji przypominającej kultowy model telefonu komórkowego firmy Nokia, patrolowca Boby Fetta z Gwiezdnych wojen czy nawet pełnoprawnego żaglowca. Każdy z tych projektów pokazuje, jak ogromne możliwości dała aktualizacja Voyagers.

Warto wspomnieć, że update wystrzelił – nomen omen – No Man’s Sky w kosmos także pod względem popularności. Wczoraj produkcja zgromadziła największą jednoczesną liczbę graczy (ponad 98 tys.) od czasu pamiętnego rekordu, który został osiągnięty krótko po premierze w 2016 roku.