Koniec z popularnym trikiem z bombą w Counter-Strike 2 

Nowa aktualizacja Counter-Strike 2 nieco utrudnia rozbrajanie bomby pod presją. Ponadto wprowadziła kilka sekretnych poprawek.

Rozwój CS2 nie przebiega tak szybko, jak chcieliby gracze. Niemniej gra regularnie otrzymuje kolejne aktualizacje, może niepowalające rozmiarami, ale wprowadzające kolejne zmiany do tego arcypopularnego FPS-a.

Najnowsza z nich trafiła wczoraj do bety, a dziś jest już dostępna w pełnej wersji „drugiego” CS-a. Wiele poprawek to drobiazgi, które nie mają większego przełożenia ani na rozgrywkę, ani na wydajność. Twórcy mieli zmienić system penetracji pocisków, by nieco odciążyć procesor, ale na razie mamy tylko jedno doniesienie potwierdzające, że faktycznie poprawiło to wydajność gry.

Sporo uwagi przyciągnęła za to jedna zmiana: od teraz przy rozbrajaniu bomby gra opuści model broni i nie pozwoli na celowanie przez lunetę, a do tego wprowadzono drobne opóźnienie wystrzału (150 ms).

Część graczy nie jest zachwycona z tego pośredniego „wzmocnienia” terrorystów, ale wielu internautów wskazuje, że ma to znaczenie tylko w kontekście sztuczki, która pozwalała wycelować w wybranym kierunku przed rozpoczęciem „defuzji” i oddać strzał przez upuszczenie ładunku. W praktyce oznaczało to, że antyterrorysta mógł natychmiast zabić nadchodzącego terrorystę przez „udawanie” rozbrajania bomby. Innymi słowy: zmiana osłabia tylko korzystanie z karabinów snajperskich w takim celu.

Przy okazji – choć nie ma o tym wzmianki w oficjalnym komunikacie – Valve wzięło się za usterki z tzw. wallbangu (tj. zadawaniem obrażeń przez obiekty, na przykład ścianę lub drzwi), a także wprowadziło kolejne usprawnienia interfejsu oraz garść pomniejszych poprawek. Pełną listę zmian znajdziecie w oficjalnym wpisie udostępnionym na Steamie.