Śrem: Godoli po naszymu podczas konkursu gwary

Regionalna gwara to z pewnością jedna z wizytówek Wielkopolski. Dziś coraz mniej używana powszechnie, wciąż jednak pamiętana, zwłaszcza przez starsze pokolenie. O tym jak sobie Wielkopolanie radzą z rodzimą gwarą można było się przekonać podczas Mistrzostw Świata w Godaniu po Naszymu w Śremie.
Mistrzostw Świata w Godaniu po Naszymu w ŚremieKonkurs gwary okazał się strzałem w 10! Chętnych do udziału w nim nie brakowało, a szczególnie cieszy odzew młodego pokolenia, które z żartem opowiadało o tym jak dobrze zjeść wielkopolską gwarą
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Katarzyna Baksalary
Katarzyna Baksalary
  • Mistrzostw Świata w Godaniu po Naszymu w Śremie
  • Mistrzostw Świata w Godaniu po Naszymu w Śremie
  • Mistrzostw Świata w Godaniu po Naszymu w Śremie
  • Mistrzostw Świata w Godaniu po Naszymu w Śremie
  • Mistrzostw Świata w Godaniu po Naszymu w Śremie
[1/5] Konkurs gwary okazał się strzałem w 10! Chętnych do udziału w nim nie brakowało, a szczególnie cieszy odzew młodego pokolenia, które z żartem opowiadało o tym jak dobrze zjeść wielkopolską gwarą Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Katarzyna Baksalary

Pierwsze śremskie Mistrzostwa Świata w Godaniu po Naszymu już za nami!

Gwara wielkopolska, mimo iż coraz mniej słychać ją na ulicach czy w sklepach, wciąż ma się dobrze w domach mieszkańców regionu, zwłaszcza tam, gdzie żyje starsze pokolenie. Gwara to jedna z niezbywalnych tradycji i prawdziwa ambasadorka regionu, a w sobotę 25 października w Śremie można było pokazać jak się nią posługiwać podczas Mistrzostw Świata w Godaniu po Naszymu.

Ten niecodzienny konkurs przygotowany został przez Stowarzyszenie Nasza Wieś Wczoraj i Dziś z Zaborowa oraz Muzeum Śremskie, a udział w nim wzięło 28 osób.

Co ważne byli to uczestnicy w pełnej rozpiętości wieku, od dzieci po osoby starsze. Najmłodsza uczestniczka miała 8 lat i była to Basia Hojak ze Zbrudzewa. W sumie dzieci w wieku od 8 do 13 lat było aż trzynaścioro.

Wartym podkreślenia jest również fakt, że w konkursie wzięli udział uczestnicy nie tylko ze Śremu i okolic, ale również z różnych miejsc w Wielkopolsce m.in. Krobi, Gostynia czy innych dalszych zakątków regionu.

Zasady proste - mówimy o jedzeniu po naszymu

Zasada śremskich mistrzostw gwary wielkopolskiej była bardzo prosta, każdy uczestnik w określonym czasie miał przedstawić tekst w gwarze wielkopolskiej na temat szeroko pojętego jedzenia. Teksty mogły być własnego lub obcego np. fragment Blubrów Starego Marycha.

Zdradzimy wam, że całkiem spora ilość uczestników konkursu, a szczególnie ci najmłodsi, zdecydowali się napisać własne teksty, dzięki czemu ich konkursowe występy były niezwykle ciekawe.

- To, że wielu zaprezentowało się ze swoimi tekstami, jest bardzo budujące, bo w tym konkursie no chodzi o to, żeby pokazać, że gwara istnieje, ale głównie o to, żeby zachęcić młodych do jej poznawania, używania i, mówiąc kolokwialnie, pokazać im, że to nie obciach, że to jest nasza tożsamość - powiedziała Ewa Nowak z Muzeum Śremskiego będącego współorganizatorem Mistrzostw Świata w Godaniu po Naszymu, która przyznała również, że zaprezentowane teksty własne są po prostu dobre i bardzo pomysłowe.

Oto próbka konkursowych występów:

O tym, że wielu młodszych uczestników konkursu zdecydowało się na występ z własnym tekstem, rozmawialiśmy również z Beatą Szymańską ze Stowarzyszenia Nasza Wieś Wczoraj i Dziś z Zaborowa.

- Również byliśmy bardzo zaskoczeni w momencie, kiedy napływały zgłoszenia. Pojawiały się informację o przygotowanych wierszach i gotowych tekstach, ale potem nagle pojawia się pierwszy 10-latek z tekstem własnym, potem następny i większość dzieci rzeczywiście operuje tekstem własnym - powiedziała w rozmowie z nami Beata Szymańska.

- Nie wiem, nie dociekam czy pomagali dziadkowie, czy rzeczywiście sami gdzieś szukali informacji i słówek. Jeśli nad tekstami pracowali z kimś starszym, to chcę powiedzieć, że współpraca starszego i młodszego pokolenia jest ogromną wartością i bardzo to doceniami. Tym bardziej że byliśmy przekonani, że większość uczestników będzie raczej seniorami, a okazało się, że jest mniej więcej pół na pół. To bardzo cieszy - dodała członkini zaborowskiego Stowarzyszenia.

Ryczka nagrodą w śremskim konkursie gwary

Tym, co wyróżnia śremskie gwarowe mistrzostwa, jest nagroda dla najlepszych. O tym kto zaprezentował się najlepiej, a kto nieco gorzej (bo przegranych w tych mistrzostwach nie ma) zdecydowało jury. W jego skład wchodzili:

  • Anna Chuda - od dziecka tworzy kulturę, jednym z najważniejszych jej osiągnięć jest nagroda Oscara Kolberga;
  • Władysława Kałużna - kiedyś występowała na scenie opowiadając gwarą różne teksty;
  • Aleksander Kubel - człowiek orkiestra, brat autora Blubrów Starego Marycha, doskonale posługujący się gwarą wielkopolską;
  • Tadeusz Szymankiewicz - wiceprezes stowarzyszenia Zespół Folklorystyczny z Domachowa i Okolic. Zespół obecnie pod przewodnictwem jurora nieprzerwanie od pokoleń kultywuje sztukę i kulturę ludową;
  • Alicja Szymańska - członkini Stowarzyszenia z Zaborowa pełniąca rolę sekretarza jury.

Zadanie przed jurorami było niełatwe ostatecznie jednak jak się okazało laureatami złotej, srebrnej oraz brązowej ryczki zostali młodzi! A oto i oni:

Ryszard Wołos - Brązowa Ryczka

Lena Konradowska - Srebrna Ryczka

Maria Sarbinowskia - Złota Ryczka i tytuł Mistrzyni Świata Godania po Naszymu

Ulubieniec publiczności również wybrany

Na koniec dodamy również, że publiczność mogła wybrać swojego ulubieńca spośród uczestników konkursu. Głosowanie odbyło się po występach wszystkich i wyłoniło laureata nagrody publiczności, którym okazał się Adrian Woroch.

Pseudonim sceniczny tego uczestnika to Młedy Woroch i na scenie pojawił się ona z wielkopolskimi pyrami. Swoim tekstem i osobowością zdobył serca publiczności, zgarniając 16 procent głosów.

Wybrane dla Ciebie
Wrocław: Zakończenie sezonu fontanny multimedialnej
Wrocław: Zakończenie sezonu fontanny multimedialnej
Będzin: Dyniowa Przystań zachwyca. Magia jesieni w Zagłębiu
Będzin: Dyniowa Przystań zachwyca. Magia jesieni w Zagłębiu
Kępno: Podszyli się pod policję i zakuli domowników w kajdanki
Kępno: Podszyli się pod policję i zakuli domowników w kajdanki
Zduńska Wola: Barwne widowisko na Święto Miasta przyciągnęło wielu mieszkańców
Zduńska Wola: Barwne widowisko na Święto Miasta przyciągnęło wielu mieszkańców
Góra Świętej Doroty zachwyca jesienią. Złote liście, szum drzew i nieziemskie widoki
Góra Świętej Doroty zachwyca jesienią. Złote liście, szum drzew i nieziemskie widoki
Niespodzianka w Łańcucie. Stal zderzyła się z Wisłokiem. Pierwsza strata punktów u siebie
Niespodzianka w Łańcucie. Stal zderzyła się z Wisłokiem. Pierwsza strata punktów u siebie
Lipno: 19-latka chce odszkodowania od syna nieżyjącego właściciela szpitala. Chodzi o błąd lekarski przy porodzie
Lipno: 19-latka chce odszkodowania od syna nieżyjącego właściciela szpitala. Chodzi o błąd lekarski przy porodzie
Lekkie ciasto czekoladowe z coca colą. Proste do zrobienia i puszyste
Lekkie ciasto czekoladowe z coca colą. Proste do zrobienia i puszyste
Koncertowa gra Kanadyjczyka. Trzy wygrane tercje faworyta
Koncertowa gra Kanadyjczyka. Trzy wygrane tercje faworyta
Lider lepszy od mistrza. Zagłębie z przepustką do Krynicy
Lider lepszy od mistrza. Zagłębie z przepustką do Krynicy
Poznań: Bieg nad Maltą dla rodzin zastępczych
Poznań: Bieg nad Maltą dla rodzin zastępczych
3. liga. Broń Radom wygrała u siebie z Ząbkovią Ząbki
3. liga. Broń Radom wygrała u siebie z Ząbkovią Ząbki