Path tracing na PS5 Pro „technicznie jest możliwy”; deweloper zdradził, od czego zależy wydajność technologii
Jeden z deweloperów rozważa wprowadzenie path tracingu w swojej grze na PlayStation 5 Pro. Problemem jest wydajność i są wymagane testy, zanim aktualizacja mogłaby wejść w życie.
W przyszłym miesiącu PlayStation 5 Pro skończy rok i jest szansa, że w nadchodzących miesiącach jeden z deweloperów przygotuje aktualizację wprowadzającą obsługę path tracingu do swojej gry. Przed twórcami jeszcze długa droga, bo w pierwszej kolejności chcą w pełni wprowadzić śledzenie promieni, ale biorą pod uwagę pójście o krok dalej. Byłaby to pierwsza gra na PS5 Pro z path tracingiem.
Path tracing na PS5 Pro „technicznie jest możliwy”
War Thunder jest jedną z najpopularniejszych gier sieciowych, która jest dostępna na wielu platformach, w tym na PlayStation 5. Wersja Pro konsoli oferuje lepsze osiągi i oprawę graficzną dzięki obsłudze upscalingu PSSR. Aktualnie deweloperzy War Thunder pracują nad wprowadzeniem śledzenia promieni do wersji konsolowej gry. W niedawnym wywiadzie główny programista László Perneky zdradził, czy jego zdaniem PS5 Pro poradzi sobie z path tracingiem:
Technicznie rzecz biorąc powinno i jedyną problematyczną kwestią jest wydajność. To sprawa na przyszłość i w pierwszej kolejności skupiamy się na wsparciu śledzenia promieni na konsolach ze wszystkimi efektami oprócz path tracingu (z nadzieją na szybką zmianę). Potem będziemy mieli lepszy obraz tego, jak dużo GPU potrzeba do działania PTGI [Path-Traced Global Illumination] i czy możemy wprowadzić zmiany, żeby spełnić wymagania.
Gdyby udało się zrealizować plan, to War Thunder byłby pierwszym tytułem od Gaijin Entertainment na PS5 Pro z path tracingiem. Na razie technologia trafi do wersji gier wydawcy przeznaczonych na komputery takich jak Enlisted, o której Perneky wypowiedział się w wywiadzie. Deweloperzy celują jeszcze w 2025 rok z odpowiednią aktualizacją, ale nie mogą obiecać konkretnego terminu, kiedy PTGI trafiło do wspomnianej produkcji.
Natomiast w cierpliwość muszą uzbroić się posiadacze Switcha 2 – jeśli planowali oni zagrać w War Thunder na nowej konsoli Nintendo, to pozostaje tylko czekanie, ponieważ deweloperzy do teraz nie dostali dev kitów.