Project Diablo 2 rzuca wyzwanie nową mapą i uber bossami

Pomimo iż na rynku dostępne jest Diablo 2: Resurrected, w tym momencie warto wrócić do oryginału z 2000 roku. Parę dni temu wystartował bowiem 12. sezon Project Diablo 2 – modyfikacji, która rozbudowuje produkcję tak, jakby jej rozwój nigdy się nie zakończył.

Sezon 12. wystartował 28 listopada, czyli jest to idealny moment, żeby spróbować modyfikacji. Społeczność jest bardzo aktywna, więc bez problemu uzyskacie porady dotyczące rozgrywki. Mogą się one okazać bardzo przydatne, ponieważ PD2 rozwijane jest już od pięciu lat i choć rdzeń zabawy pozostał ten sam, zmian jest całkiem sporo. Wystarczy wspomnieć o systemie map rodem z Path of Exile czy wymagających Uber Bossach.

Najnowszy sezon zatytułowany Suffering wprowadza do gry nową, unikalną mapę o nazwie City of Ureh. Na tle innych wyróżnia się potworami, które upuszczają przedmioty z gniazdami. To samo tyczy się finałowego bossa, który zawsze zostawi po sobie unikatowy przedmiot z gniazdami.

Warto rozważyć granie postacią walczącą na dystans, ponieważ zespół PD2 przebudował ten aspekt rozgrywki. W nowym sezonie dodano modyfikatory jakości dla strzał i bełtów (normalne, wyjątkowe i elitarne), które dodatkowo mogą posiadać gniazda. Ponadto na odkrycie czeka całkiem sporo unikalnych kołczanów.

Deweloperzy przebudowali także skrytkę, która otrzymała rozbudowaną wyszukiwarkę oraz opcję bezpośredniego ulepszania klejnotów i mikstur. Z kolei filtr łupów zyskał dźwięki wypadania przedmiotów znane z Path of Exile. Nie brakuje również licznych zmian w balansie, takich jak przerobienie zaklęcia Blizzard. Spodziewać możecie się także zupełnie nowych buildów i słów runicznych.

Jeżeli jesteście zainteresowani pełną listą nowości, znajdziecie ją na stronie PD2. Tam też możecie pobrać modyfikację, do której działania wymagane jest oryginalne Diablo 2 wraz z dodatkiem Lord of Destruction.