Tragiczny kwiecień: Pożary zbierają śmiertelne żniwo. Alarmujące statystyki
Niestety, pszowski dramat nie jest odosobnionym przypadkiem. Statystyki Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej (PSP) za okres od 1 do 14 kwietnia 2025 r. są alarmujące: odnotowano aż 1387 pożarów budynków mieszkalnych. Łącznie od początku roku życie w płomieniach straciło już 146 osób.
Szczególnie niepokojący jest fakt, jak rzadko w domach dochodzi do wykrycia pożaru na wczesnym etapie. Zaledwie 2,1% wszystkich pożarów w analizowanym okresie zostało wykrytych przez czujki dymu. Spośród ponad 12 600 pożarów, tylko 266 zostało zasygnalizowanych przez systemy detekcji, a większość z nich znajdowała się w hotelach i internatach. W domach jednorodzinnych czujki zadziałały w zaledwie 8 przypadkach.
"Czujka dymu może uratować życie!" – apelują strażacy. To niewielkie urządzenie może w kluczowym momencie zaalarmować o zagrożeniu, dając cenne sekundy na reakcję i ucieczkę, zanim ogień i dym odetną drogi ewakuacji.
PSP przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, które mogą znacząco zmniejszyć ryzyko pożaru i jego tragicznych konsekwencji:
Regularnie sprawdzaj instalacje i przewody elektryczne – przynajmniej raz w roku.
Zainstaluj czujki dymu i czadu – to niewielki koszt, a ogromna szansa na uratowanie życia.
Nigdy nie zostawiaj otwartego ognia bez nadzoru – dotyczy to zarówno kominków, świeczek, jak i kuchenek.
Upewnij się, że drogi ewakuacyjne są zawsze wolne – nie zastawiaj korytarzy i wyjść.
Pożar nie wybiera – może wydarzyć się w każdej chwili, z najdrobniejszego zaniedbania. Nie ryzykuj. Działaj prewencyjnie – podkreślają strażacy. Edukacja i profilaktyka to najskuteczniejsze narzędzia w walce o bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich.
Państwowa Straż Pożarna apeluje do wszystkich mieszkańców: Reaguj zanim będzie za późno! Zainwestuj w bezpieczeństwo, zadbaj o przeglądy i zamontuj czujki. To może uratować życie.
