Turystów nie brakuje w Toruniu. Takie pamiątki kupują najchętniej

Przyjeżdżając do Torunia, choćby na jeden dzień, trudno nie wyjechać z jakąś pamiątką. W samym sercu starówki znajduje się kilkanaście punktów, gdzie zakupimy magnesy, pocztówki, figurki i… Labubu, czyli prawdziwy hit tych wakacji. Co to takiego? Co jeszcze kupują turyści? Sprawdziliśmy!
Toruń/ ilustracjaToruń/ ilustracja
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons
Katarzyna Kucharczyk

W tym roku królują kapibary i… Labubu

Spacerując między zabytkowymi uliczkami Torunia w ciepłe dni, trudno nie natknąć się na rozproszonych wszędzie turystów. Kiedy wybraliśmy się na starówkę w środę (18 czerwca), niemal wszędzie spotykaliśmy wycieczki szkolne. Nie brakowało jednak i dorosłych zwiedzających, także zza granicy. Oglądano zabytki, wsłuchiwano się w opowieści przewodników oraz oczywiście korzystano z bogatej oferty gastronomicznej. 

Rozstawione w kilku miejscach punkty z pamiątkami także przyciągały uwag, szczególnie wśród tych najmłodszych. Aż oczy świeciły się od patrzenia na miecze, figurki, kubki czy pocztówki. Ale prawdziwym hitem w tym roku okazują się maskotki. I nie nie chodzi o pluszowego piernika z napisem “Toruń”. W tym sezonie turystycznym rządzą wypchane, urocze kapibary oraz Labubu… Co to takiego? To małe laleczki, które swoim wyglądem przypominają śmieszne potworki. Wyglądają zadziornie z okrągłymi, futrzastymi ciałami, szerokimi oczami, spiczastymi uszami i dziewięcioma ostrymi zębami, które układają się w psotny uśmiech. 

Moda na Labubu przyszła z Azji. Początkowo była to postać zaprojektowana przez Kasinga Lunga urodzonego w Hongkongu artystę. Postać Labubu była częścią serii opowiadań Lunga “Potwory”, która była inspirowana nordyckim folklorem i mitologią.  Zabawne figurki po raz pierwszy na rynek dotarły w 2023 roku, lecz dzięki współpracy z marką POP ART udało im się dotrzeć na szerszy rynek i podbić serca nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Już od jakiegoś czasu Labubu można spotkać także w formie breloczków – przypiętych do pasków, toreb czy plecaków. 

– Dwa lata temu była moda na gąskę, teraz przyszła moda na Labubu i kapibary. To dosłownie szał!  – podsumowuje jedna ze sprzedawczyń w budkach z pamiątkami przy Ratuszu Staromiejskim. – A tak poza tym to turyści kupują wszystko, co związane z Toruniem. Oczywiście Mikołaj Kopernik na magnesach, jako figurka, wszystko. Pierniki też nie wychodzą z mody. Pocztówki, magnesy, kubki… Wszystko, co ma napis „Toruń” jest zawsze ciekawe i doceniane. Nadal zainteresowaniem cieszą się też papierowe mapy z historiami o mieście. 

Jak udało nam się dowiedzieć, największy ruch turystyczny aktualnie przypada na weekendy, niezależnie od pogody. W tygodniu spotkać można więcej wycieczek zorganizowanych. To głównie wycieczki szkolne, ale i grup z dorosłymi nie brakuje. 

Sezon turystyczny trwa nie tylko latem

I choć wydawać by się mogło, że sezon turystyczny dopiero się rozpoczyna, właśnie przez zwiększoną widoczność turystów na starym mieście, Szymon Wiśniewski, dyrektor Ośrodka Informacji Turystycznej, podkreśla, że sezon trwa przez cały rok. W ubiegłym roku Toruń odwiedziło blisko 2,5 mln turystów. Czy ta liczba powtórzy się i tym razem? Tego jeszcze nie wiadomo. 

– Na podsumowanie jeszcze przyjdzie czas. Teraz wiemy, że jest jednak dobrze. Z informacji, które pozyskujemy z wielu źródeł, wynika, że Toruń nadal cieszy się popularnością wśród turystów. Wybierają nasze miasto na jeden dzień, na weekendy i na dłuższe wyprawy – mówił Szymon Wiśniewski. – Teraz widzimy dużo wycieczek, bo rok szkolny jeszcze trwa, ale zaraz te grupy zostaną wyparte przez innych turystów, także tych zagranicznych. 

Turystów do Torunia ściągają organizowane wydarzenia. Przed nami kilka ważnych wydarzeń – zbliżające się Dni Torunia, Festiwal NADA, Festiwal Filmowy BellaTOFIFEST czy Festiwal Nova Muzyka i Architektura. O tym, czy sezon się udał, zadecyduje czwarty kwartał roku, a czas podsumować i dokładnych statystyk nadejdzie dopiero w przyszłym roku, najpewniej w marcu, bo właśnie wtedy Główny Urząd Statystyczny podzieli się danymi. 

Wybrane dla Ciebie

Tragedia w Zielonej Górze. 17-latek walczy o życie
Tragedia w Zielonej Górze. 17-latek walczy o życie
Hyundai na niemieckich blachach stał w lesie. Zaledwie dzień wcześniej auto zostało skradzione
Hyundai na niemieckich blachach stał w lesie. Zaledwie dzień wcześniej auto zostało skradzione
Na Dobry Wieczór Gorzów będzie można poczuć klimat Paryża i Warszawy
Na Dobry Wieczór Gorzów będzie można poczuć klimat Paryża i Warszawy
Dobry Wieczór Gorzów: będzie można poczuć klimat Paryża i Warszawy
Dobry Wieczór Gorzów: będzie można poczuć klimat Paryża i Warszawy
LOT odwołał rejs do Rijadu. Linie lotnicze unikają Bliskiego Wschodu
LOT odwołał rejs do Rijadu. Linie lotnicze unikają Bliskiego Wschodu
"Od serca dla serca." Festyn w Granowie przyciągnął tłumy
"Od serca dla serca." Festyn w Granowie przyciągnął tłumy
Sieradz ma koszykarza grającego w Orlen Basket Lidze. To Sebastian Kowalczyk, który gościł w "Czwórce"
Sieradz ma koszykarza grającego w Orlen Basket Lidze. To Sebastian Kowalczyk, który gościł w "Czwórce"
Ratownicy WOPR Radomsko przygotowują się do sezonu. Przeprowadzili kolejne szkolenia dla zainteresowanych
Ratownicy WOPR Radomsko przygotowują się do sezonu. Przeprowadzili kolejne szkolenia dla zainteresowanych
Tilda Swinton w Poznaniu. Laureatka Oscara w „Embodying Pasolini”
Tilda Swinton w Poznaniu. Laureatka Oscara w „Embodying Pasolini”
KS Wełna Skoki - klub świętował jubileusz 100-lecia
KS Wełna Skoki - klub świętował jubileusz 100-lecia
Niedziela w Międzyzdrojach. Wyższe temperatury i więcej turystów
Niedziela w Międzyzdrojach. Wyższe temperatury i więcej turystów
Ponad 200 osób przeszło ulicami Oleśnicy w Marszu dla Życia i Rodziny
Ponad 200 osób przeszło ulicami Oleśnicy w Marszu dla Życia i Rodziny