Warszawa: Wjechała w drzewo i pieszego uszkadzając autobus

W środę, 8 października, około godz. 19.00 na ul. Surowieckiego na Ursynowie doszło do groźnego wypadku – kierująca BMW, wyjeżdżając z miejsca postojowego przy śmietniku w rejonie budynku Puszczyka 17/19 naprzeciwko skrzyżowania z ul. Jana Zaorskiego, potrąciła 15-letniego pieszego na przejściu. Chłopiec, obywatel Ukrainy, został zabrany do szpitala.

Miejsce zdarzenia charakteryzuje się skomplikowanym układem oznakowania ulic i numeracji budynków. Z relacji oraz wstępnych ustaleń wynika, że kierująca – która użytkowała pojazd od około tygodnia i przejechała nim blisko 500 km – mogła pomylić pedały lub ustawienia biegów. Zapis z kamery w BMW ma pokazywać, że samochód najpierw delikatnie ruszył do przodu i zatrzymał się, po czym gwałtownie przyspieszył, taranując drzewo, uderzając w plecy młodej osoby znajdującej się na przejściu dla pieszych i wyrzucając ją w powietrze.

Po potrąceniu auto miało skręcić w prawo pod prąd w ul. Surowieckiego, zanim uderzyło w znak drogowy i ostatecznie zatrzymało się na swoim pasie ruchu na miejscu parkingowym. Zdarzenie zostało zarejestrowane również przez autobus jadący z przeciwka. W trakcie incydentu konar łamiącego się drzewa spadł pod autobus – kierowca miał zauważyć uszkodzenia dopiero na pętli końcowej i następnie wrócił na miejsce zdarzenia.

Na miejsce przyjechał zespół ratownictwa medycznego, który udzielił pomocy 15-latkowi i przewiózł go do szpitala. Działania prowadziła także straż pożarna – teren zabezpieczono, a przewrócone drzewo pocięto i usunięto z jezdni. Policjanci wykonali czynności procesowe oraz zabezpieczyli nagrania. Zarówno kierująca BMW, jak i kierowca autobusu byli trzeźwi.

Policja wyjaśnia dokładne okoliczności zdarzenia, w tym przyczyny gwałtownego przyspieszenia pojazdu oraz przebieg manewrów po potrąceniu. Ustalenia mają pomóc w kwalifikacji prawnej wypadku i ocenie odpowiedzialności uczestników.