10 alpak i lama spłonęły żywcem. Wszystko na zlecenie byłego męża

Makabryczna zbrodnia z osobistych pobudek: według ustaleń śledczych 47-letni Robert W. miał zlecić podpalenie stajni należącej do jego byłej żony, w której spłonęły alpaki i lama. Później miał zorganizować włamanie do jej domu. Prokuratura postawiła mu zarzuty, grozi mu 10 lat więzienia. Sąd zdecyduje o areszcie.
MTP , NARODOWA WYSTAWA ZWIERZAT HODOWLANYCH 2023Horror alpak i lam.
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Adam Jastrzębowski
Kacper Derwisz

Zwierzęta zginęły w płomieniach i od poderżnięcia gardła

To jeden z najbardziej bulwersujących przypadków przemocy z ostatnich miesięcy. Według ustaleń śledztwa prowadzonego przez Komendę Wojewódzką Policji w Bydgoszczy, w listopadzie 2023 roku Robert W. zlecił spalenie stajni w Ostrówku koło Kruszwicy, należącej do jego byłej żony. W budynku przebywało wtedy 10 alpak i jedna lama.

Jak podała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, Agnieszka Adamska-Okońska, część zwierząt została zamordowana w sposób szczególnie okrutny – przez poderżnięcie gardeł, a reszta zginęła w pożarze. Straty właścicielki oszacowano na ponad 300 tysięcy złotych.

To nie koniec sprawy. Zaledwie kilka tygodni później, w Wigilię Bożego Narodzenia 2023 r., ten sam mężczyzna miał zlecić kolejny akt przestępczy: włamanie do domu byłej żony. Zgodnie z relacją prokuratury, wykonawca – obywatel Rosji – włamał się do budynku, skradł biżuterię, komputer i inne cenne przedmioty, a następnie celowo zniszczył wyposażenie, odkręcając krany i zalewając pomieszczenia.

Szacunkowe straty w tym przypadku wyniosły ponad 50 tysięcy złotych. Sprawca bezpośredni tych działań pozostaje na wolności – jest poszukiwany przez organy ścigania, a śledczy intensyfikują działania mające na celu jego zatrzymanie.

47-letni Robert W. został zatrzymany we wtorek przez funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego KWP w Bydgoszczy. Ujęcie miało miejsce w powiecie żyrardowskim (woj. mazowieckie). Prokuratura przedstawiła mu zarzuty kierownictwa i zlecenia obu przestępstw – mężczyzna miał działać z pełną premedytacją, z motywacji osobistych.

Podczas przesłuchania podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia i częściowo przyznał się do winy. Prokuratura zaznacza jednak, że jego wersja wydarzeń wymaga dalszej weryfikacji i uzupełnień dowodowych. Obecnie najważniejszym celem śledczych jest zatrzymanie wykonawcy przestępstw – obywatela Federacji Rosyjskiej.

Grozi mu nawet 10 lat więzienia

Ze względu na charakter czynów i możliwość matactwa, prokurator złożył wniosek do sądu o tymczasowy areszt dla Roberta W. na okres 3 miesięcy. Decyzję w tej sprawie sąd ma podjąć w czwartek.

Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Postępowanie ma charakter wielowątkowy, a prokuratura nie wyklucza, że lista zarzutów może jeszcze się wydłużyć, jeśli uda się udowodnić udział podejrzanego w planowaniu dodatkowych aktów przemocy wobec byłej żony.

Zemsta czy psychiczna eskalacja?

Śledczy nie mają wątpliwości: przestępstwa miały charakter motywowany emocjonalnie, a ich celem była zemsta na byłej partnerce. Brutalność czynów, szczególnie morderstwo zwierząt w sposób wyjątkowo okrutny, może wskazywać również na problemy psychiczne lub zaburzenia empatii u podejrzanego.

Środowiska obrońców praw zwierząt są oburzone, a sprawa wywołuje poruszenie w mediach społecznościowych. Internauci pytają, czy sąd potraktuje takie zbrodnie z należytą surowością, i apelują o zwiększenie kar za znęcanie się nad zwierzętami oraz przemoc domową – także po zakończeniu związku.

Wybrane dla Ciebie

Najlepsi uczniowie i absolwenci z Chojnic otrzymali nagrody. Burmistrz ich niemal błagał
Najlepsi uczniowie i absolwenci z Chojnic otrzymali nagrody. Burmistrz ich niemal błagał
Hortensje krzewiaste. Dla nich ważne jest cięcie
Hortensje krzewiaste. Dla nich ważne jest cięcie
O ten teatr było wiele hałasu. Sprawdziliśmy, co kryje się za szyldem Variété
O ten teatr było wiele hałasu. Sprawdziliśmy, co kryje się za szyldem Variété
Strażnikom granicznym udało się odzyskać skradzione auto
Strażnikom granicznym udało się odzyskać skradzione auto
Seniorzy aktywni. Stowarzyszenie Sieradzkich Seniorów „Sieradek” podsumowało unijny projekt
Seniorzy aktywni. Stowarzyszenie Sieradzkich Seniorów „Sieradek” podsumowało unijny projekt
Hałas na Placu Wolności. Koninianie skarżą się na motocyklistów
Hałas na Placu Wolności. Koninianie skarżą się na motocyklistów
Fyrtle na wodzie – Parada Sobótkowa połączy poznaniaków
Fyrtle na wodzie – Parada Sobótkowa połączy poznaniaków
Dobiegniew będzie miał obwodnicę. Nowa droga za 104 mln zł
Dobiegniew będzie miał obwodnicę. Nowa droga za 104 mln zł
Niedziela handlowa 29 czerwca 2025 i atrakcje w galeriach w Łodzi. Co będzie się działo w Manufakturze, Galerii Łódzkiej, M1 w weekend?
Niedziela handlowa 29 czerwca 2025 i atrakcje w galeriach w Łodzi. Co będzie się działo w Manufakturze, Galerii Łódzkiej, M1 w weekend?
Zabili, spalili i odeszli. Ciemna karta historii USA
Zabili, spalili i odeszli. Ciemna karta historii USA
Kubica zwycięża w Le Mans. Marka Orlen obecna na każdym etapie tej drogi
Kubica zwycięża w Le Mans. Marka Orlen obecna na każdym etapie tej drogi
"To chyba jakaś pomyłka". Na Naramowicach w Poznaniu wymalowano ścieżkę rowerową
"To chyba jakaś pomyłka". Na Naramowicach w Poznaniu wymalowano ścieżkę rowerową