15-latek na elektrycznej hulajnodze pędził ulicą w Radomiu. Sprawą zajmie się sąd dla nieletnich
15-latek na elektrycznej hulajnodze pędził ulicą w Radomiu
W piątek, 11 lipca, policyjni motocykliści z Radomia kontrolowali prędkość na ulicy Wiejskiej. Wśród kierujących znalazł się 15-letni chłopak, który poruszał się hulajnogą elektryczną. Jechał 44 kilometrów na godzinę, czyli o 24 kilometry na godzinę szybciej niż pozwalają przepisy. Te dopuszczają prędkość maksymalnie 20 kilometrów na godzinę dla tego typu pojazdów.
Po zatrzymaniu okazało się, że nastolatek nie miał wymaganych uprawnień do jazdy hulajnogą: ani karty rowerowej, ani prawa jazdy kategorii AM. Co więcej, hulajnoga nie miała ogranicznika prędkości, przez co nie spełniała norm technicznych.
To nie wszystko. Chłopak poruszał się jezdnią, na której obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 kilometrów na godzinę. A zgodnie z przepisami, użytkownicy hulajnóg mogą wjeżdżać na jezdnię tylko wtedy, gdy nie ma ścieżki rowerowej, a dozwolona prędkość na danym odcinku nie przekracza 30 kilometrów na godzinę.
W związku z wykroczeniami policjanci przygotowali wniosek do sądu rodzinnego, który zdecyduje o dalszych konsekwencjach dla 15-latka.