21-letni mężczyzna zatrzymany za fałszywy alarm bombowy w Poznaniu
Alarm bombowy w Poznaniu i Komornikach
W nocy z 1 na 2 lipca 2025 roku, nieznana osoba wysłała wiadomość na skrzynkę kontaktową popularnej sieci sklepów z elektroniką, informując o podłożeniu ładunków wybuchowych w jednym z obiektów w Poznaniu. Wiadomość została odczytana przez pracownika firmy następnego ranka.
W wyniku otrzymanej informacji niezwłocznie powiadomiono policję. Budynki firmy zlokalizowane przy ul. Wołczyńskiej w Poznaniu oraz Kolumba w Komornikach zostały zamknięte, a pracownicy ewakuowani. W sumie 150 osób musiało opuścić swoje miejsca pracy, a działania policji miały na celu dokładne przeszukanie obu lokalizacji.
Ewakuacja i działania policji
Policjanci z Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego KMP w Poznaniu przeprowadzili szczegółowe przeszukania obu budynków. Na szczęście, nie znaleziono żadnych materiałów wybuchowych ani innych niebezpiecznych przedmiotów, co potwierdziło, że alarm był fałszywy.
Dzięki szybkim i skoordynowanym działaniom policji udało się uniknąć paniki i zapewnić bezpieczeństwo pracownikom oraz klientom sklepu. Jednakże, fałszywy alarm spowodował znaczne zakłócenia w działalności firmy oraz straty finansowe związane z przestojem w pracy.
21-latek zatrzymany za fałszywy alarm bombowy w Poznaniu
Śledczy z pionu kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu oraz Komisariatu w Komornikach, przy wsparciu policjantów z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, szybko zidentyfikowali i zatrzymali osobę odpowiedzialną za fałszywy alarm. Okazał się nią 21-letni mieszkaniec Rumii, przebywający w województwie pomorskim.
Mężczyzna przyznał się do winy, tłumacząc swoje działanie irytacją spowodowaną wyskakującymi reklamami sklepu podczas gry na telefonie. Zebrane dowody pozwoliły na postawienie mu zarzutu zawiadomienia o fałszywym alarmie bombowym, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.