28 lat temu zniknęła z podwórka. Tak obecnie może wyglądać Andżelika Rutkowska
Andżelika Rutkowska zaginęła 31 stycznia 1997 roku. Tego dnia około godziny 13:00 bawiła się na podwórku w pobliżu mieszkania dziadków w Kole. I to tam widział ją ostatnio jej dziadek, który około godziny 15 wyszedł zawołać ją na obiad. Nie przyszła. Nikt nie wiedział i do dziś nie wie, dokąd poszła. Nikt nie wie, co się z nią stało.
Od tamtej zimy minęło już 27 lat. Jej ciocia, Izabela Jankowska, wspomina:
Dziś, po niemal trzech dekadach, rodzina i policja nie tracą nadziei na wyjaśnienie tej zagadki. W ramach kampanii „zaginioneNIEzapomniane” wielkopolska policja przypomina sprawę Andżeliki. Opublikowano jej zdjęcie z dzieciństwa oraz prognozowany wizerunek, pokazujący, jak mogłaby wyglądać jako dorosła kobieta.
To apel do wszystkich, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje o tym, co wydarzyło się tamtego dnia.
Jeśli posiadasz jakiekolwiek informacje, skontaktuj się z policją. Nawet najmniejsza wskazówka może okazać się kluczowa.