"Finanse muszą przechodzić na drugi plan". Gołek o zarobkach, budowie mieszkań komunalnych i Wiśniewskim
Marcin Gołek o pieniądzach. "Finanse muszą schodzić na drugi plan"
Marcin Gołek, dotychczas odpowiedzialny za miejskie inwestycje, od 1 sierpnia obejmie stanowisko pierwszego zastępcy prezydenta Poznania. W rozmowie z Radiem Poznań odniósł się m.in. do kwestii swoich przyszłych zarobków.
Na pytanie, czy i jak dużo mniej będzie zarabiał jako zastępca prezydenta w porównaniu do dotychczasowego stanowiska, odpowiedział:
- Mniej. Pan prezydent na konferencji użył słowa "radykalnie" i to chyba jest dobre słowo - mówił Gołek.
Jak jednak zaznaczył, kwestie finansowe nie są dla niego najważniejsze.
- My pracujemy dla miasta i te finanse muszą schodzić na drugi plan, to naprawdę nie jest temat najważniejszy - mówił Marcin Gołek. - To jest wielkie wyróżnienie. To, że pan prezydent zaproponował mi to stanowisko, to jest wielki zaszczyt i w ten sposób do tego podchodzę. Bardzo ważne zadanie dla miasta i mam nadzieję, że miastu się opłaca.
"Urzędnicy w Poznaniu zarabiają za mało"
Gołek odniósł się również do wynagrodzeń urzędników oraz członków zarządów miejskich spółek.
- Moim zdaniem nie jest dzisiaj problemem, ile zarabiają zarządy spółek - mówił. - Problemem jest to, że zastępcy prezydenta, urzędnicy zarabiają za mało.
Jak zapowiedział, umówił się na spotkanie z przewodniczącym związków zawodowych w Urzędzie Miasta.
- Negocjacje prowadzi Jędrzej Solarski, ja nie chciałbym w to ingerować, ale takie spotkanie obiecałem - wysłucham, zapoznam się - mówił.
"Zastępcy prezydenta miasta byli naprawdę bardzo obciążeni"
W rozmowie skomentował również przejęcie części kompetencji po Mariuszu Wiśniewskim.
- Od kilku lat zastępcy prezydenta miasta byli naprawdę bardzo obciążeni. Mieli bardzo duże obszary pod sobą, myślę, że na końcu każdy z nich się ucieszył, że będzie mógł się skupić na obszarach, które im zostają - tłumaczy w rozmowie radiowej.
Mieszkania komunalne w Poznaniu
Budowa mieszkań komunalnych to od kilku lat niespełniona obietnica prezydenta miasta. Gołek przyznał, że ma pomysł jak przyspieszyć ich budowę. O szczegółach jednak nie chce mówić w tej chwili.
- Najpierw omówię to z dyrektorem Biura Spraw Lokalowych, prezesem spółki ZKZL - mówił - Zrobię wszystko, żebyśmy budowali jak najwięcej mieszkań komunalnych i socjalnych.