50 lat wspólnego życia. Złote Gody par z miasta oraz gminy Wągrowiec
Małżeństwa z Wągrowca i okolicznych wsi gminy Wągrowiec, które są razem już od ponad 50 lat spotkały się wspólnie w hotelu Pietrak. W Sali Kryształowej odbyła się uroczystość wręczenia medali prezydenckich z okazji Złotych Godów.
Podczas Złotych Godów odznaczone zostało 12 małżeństw.
Wspólnie przeżyte pół wieku
Ceremonia Złotych Godów rozpoczęta została od rozdania medali dla par przyznanych przez Prezydenta RP.
W imieniu najwyższych władz państwowych odznaczenia zostały wręczone przez burmistrz Wągrowca Alicję Trytt oraz wójt Gminy Wągrowiec Małgorzata Chmielarz.
Małżonkowie, którzy przyjęli odznaczenia podczas środowej uroczystości 25 czerwca to:
- AURELIA I HENRYK DUNAL,
- BARBARA I BONIFACY STACHOWSCY,
- TERESA I MARIAN URBAŃSCY,
- HALINA I HENRYK SIÓDMIAK,
- ZOFIA I JERZY KOCZOROWSCY,
- MARIA RAJKOWSKA- ŁOPATA I EDWARD ŁOPATA,
- MARIA I KRZYSZTOF WYSOCCY,
- KRYSTYNA I ZDZISŁAW OLCZYK,
- MARIA I SYLWESTER PEPLIŃSCY,
- HALINA I KAZIMIERZ SOLARZ,
- HALINA I MARIAN OKUPSCY,
- KRYSTYNA I RYSZARD RÓŻAŃSCY.
Ślubuję Ci...
Po wręczeniu medali i wpisie w księdze pamiątkowej pary odnowiły swoje przysięgi małżeńskie po wielu latach od zawarcia związku.
- 14 kwietnia 1974 w Wielkanoc, wtedy odbył się nasz ślub. Pogoda była piękna, słoneczna.
Ślub braliśmy w Popowie Kościelnym. To była przygoda, bo pamiętaj jak nas sznurkami zatrzymywano na drodze.Bardzo miło minęło nam te 50 lat, oby kolejne takie były i żeby zdrowie dopisywało - tak dzień ślubu wspominali państwo Siódmiak.
W Sali Kryształowej jubilatom towarzyszyli najbliżsi, którzy wraz z nimi uczestniczyli w tym wyjątkowym dniu.
Po toaście, wzniesionym szampanem, małżonkowie zachęceni skandowanym "Gorzko! Gorzko! dali upust swoim uczuciom.
- To były przepiękne czasy. Było tyle kawiarni w których się spotykaliśmy. Zawsze uprosiliśmy rodziców, żeby chociaż 2 złote na kawkę dali. I tam się spotykaliśmy takimi grupami. To była przepiękna sprawa, a nie tak jak dzisiaj.
Naprawdę mamy co wspominać. Tak sobie człowiek wspomni to wszystko i uświadamia sobie, ze to tak szybko zleciało - państwo Dunal o swoim czasie spędzonym jeszcze przed ślubem.