Arche wygrała przetarg na zakup Elektrociepłowni w Zabrzu. Industrialna katedra zyska nowe funkcje
Arche wygrała przetarg na zakup Elektrociepłowni w Zabrzu
Dobre wieści dla wszystkich miłośników dziedzictwa i architektury przemysłowej Górnego Śląska przekazała dziś Ewa Weber, p.o. prezydent Zabrza.
- Elektrociepłownia Zabrze otrzyma nowe życie! W przetargu zwyciężyła spółka Arche S.A., która zaoferowała najwyższą cenę: 7 401 000,00 zł. To oznacza początek nowego życia dla jednego z najważniejszych zabytków przemysłowych Górnego Śląska - podkreśla Ewa Weber we wpisie w mediach społecznościowych. - Dzięki Arche S.A. stanie się wielofunkcyjną przestrzenią edukacyjną, kulturalną i społeczną, wpisującą się w Szlak Zabytków Techniki Województwa Śląskiego - dodaje.
Zgodnie z założeniami przetargowymi, zabytkowa elektrociepłownia po rewitalizacji zyska szereg nowych funkcji. Na jej terenie powstaną:
- muzeum i centrum edukacyjne poświęcone historii przemysłu oraz przyszłości energii i transformacji środowiskowej,
- strefa kulturalna z przestrzeniami wystawienniczymi i artystycznymi,
- zaplecze gastronomiczne i konferencyjne,
- obiekty sportowe,
- baza hotelowa.
- Grupa Arche od lat przywraca życie zapomnianym miejscom – od zamków po stare fabryki. Tak będzie i w Zabrzu. To nowy początek historii Elektrociepłowni Zabrze. Osobiście jestem z tym miejscem emocjonalnie związana, ponieważ przez wiele lat pracowała w niej moja Mama, wielu znajomych i przyjaciół - podkreśla Ewa Weber.
Rok 1897 i początek Kraftwerk Zaborze
W 1896 roku koncern Allgemeine Elektricitäts-Gesellschaft (AEG) z Berlina rozpoczął w Zaborzu budowę pierwszej elektrociepłowni na Górnym Śląsku. Zakład miał dostarczać energię dla obsługi przemysłu i na użytek mieszkańców. Elektrociepłownia powstała w bezpośrednim sąsiedztwie Kopalni Królowa Luiza, co miało gwarantować jej dostawy energii, a elektrociepłowni stabilne źródło węgla. Pod koniec XIX wieku Zabrze było dynamicznie rozwijającą się przemysłową miejscowością, co zapewniało zbyt na produkowaną energię elektryczną.
Prąd z Kraftwerk Zaborze (Elektrowni Zaborze) popłyną do odbiorców już w grudniu 1897 roku. W zakładzie działały trzy generatory o mocy 280 KW każdy, które napędzały trzy maszyny parowe. Energia zasilała m.in. sieć tramwajową, która do tego momentu działała jako tramwaj konny.
Stara Elektrociepłownia Zabrze - świetnie zachowany industrialny kompleks
Elektrociepłownię w Zabrzu wyróżnia architektura, dość awangardowa jak na obiekty przemysłowe tamtej epoki. Jej cennym przykładem może być dwupoziomowa hala maszynowni (1906-1910) o cechach wczesnego modernizmu oraz budynek dyrekcji wzniesiony w okresie międzywojnia w stylu ekspresjonistycznym. Monumentalną całość uzupełniają dwa blisko stumetrowe kominy dawnej kotłowni, które na stałe wpisały się w panoramę Zabrza.
Niezwykle cenne są również wnętrza Elektrociepłowni. Choć większość początkowego wyposażenia w 1945 roku zrabowali Sowieci, to zachowały się niektóre elementy pochodzące z XIX wieku. To m.in. suwnica maszynowni wyprodukowana w 1917 roku w Królewskiej Hucie czy klatki schodowe w hali maszynowni ze stalowymi poręczami oraz ślusarką okienną i drzwiową z 1910 roku. Częściowo zostało zachowane oprzyrządowanie dyspozytorni i wciąż sprawne kilowoltomierze wyprodukowane w 1936 roku. Zdecydowana większość maszyn znajdujących się do dziś w Elektrociepłowni (jak np. turbogeneratory marki Škoda) pochodzi z lat 50.
Żaden tego typu obiekt w Polsce nie może się pochwalić tak dobrze zachowaną oryginalną architekturą i wyposażeniem. Większość starych elektrociepłowni upadła lub została znacznie przekształcona i zaadaptowana do nowych funkcji. Tego losu nie podzieliła Elektrociepłownia Zabrze. Poza niemal oryginalnym zachowaniem ma jeszcze jeden niezwykle istotny walor - sąsiaduje z kopalnią Królowa Luiza. Razem tworzą jedyny tego typu zabytkowy kompleks w Polsce odnoszący się do czasów rewolucji przemysłowej.