Arktyczne uderzenie zaskoczyło Polskę. Przygotuj się na gołoledź i zamieć

Jak wynika z najnowszych danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Europą dominują układy niskiego ciśnienia, z centrami nad Morzem Północnym i zachodnią Rosją, przynosząc ze sobą fronty atmosferyczne. Jedynie krańce południowo-wschodnie kontynentu oraz północ Skandynawii pozostają w zasięgu wyżów.

Polska znajduje się pod wyraźnym wpływem pogodowej dynamiki. Zachodnie regiony są w zasięgu niżu znad Morza Północnego, natomiast na wschodzie jeszcze chwilowo oddziałuje słaby klin wyżu znad Bułgarii. Cały kraj pozostaje w arktycznej masie powietrza, co gwarantuje niskie temperatury. Ciśnienie w południe w Warszawie ustabilizuje się na poziomie 992 hPa.

Dziś spodziewane jest duże zachmurzenie z przejaśnieniami, a w wielu miejscach prognozowane są opady śniegu. Temperatury maksymalne będą się wahać od -2°C na północy do 3°C lokalnie na Podkarpaciu.

Szczególną uwagę należy zwrócić na wiatr. Będzie on słaby i umiarkowany, jednak na południu miejscami porywisty. W rejonach podgórskich Karpat okresami powieje dość silnie, w porywach do 60 km/h, a na Podkarpaciu lokalnie nawet do 85 km/h. Najgroźniej będzie w górach: w Karpatach porywy mogą osiągnąć 110 km/h, a w Sudetach 80 km/h. Mieszkańcy i turyści w rejonach podgórskich oraz górskich muszą liczyć się z zamieciami śnieżnymi.

W nocy prognozuje się zachmurzenie duże i całkowite. Opady śniegu, szczególnie od południa, będą stopniowo przechodzić w śnieg z deszczem i deszcz. Ostrzegamy, że deszcz ten przejściowo może być marznący, powodując gołoledź na drogach i chodnikach.

Minimalna temperatura wyniesie od -4°C na północnym wschodzie i w kotlinach karpackich, do 0°C-1°C na południu, zachodzie i nad morzem. Wiatr, wiejący z południa i wschodu, pozostanie dość silny, osiągając w porywach do 55 km/h na południu, a na obszarach podgórskich Podkarpacia początkowo do 80 km/h. W Karpatach porywy do 110 km/h, a w Sudetach do 70 km/h wywołają zawieje i zamiecie śnieżne.

We wtorek czeka nas duże i całkowite zachmurzenie. O ile na południu kraju okresami spadnie deszcz, o tyle w pozostałych regionach opady śniegu będą zmieniać się w deszcz ze śniegiem, a następnie w deszcz, który miejscami nadal może być marznący i niebezpieczny (gołoledź).

W rejonie Śląska suma opadów może osiągnąć nawet 10 mm. Nowego śniegu przybędzie miejscami w Tatrach oraz na północnym wschodzie (około 5 cm).

Temperatury maksymalne będą rosnąć w kierunku południowego wschodu: od 0°C na północnym wschodzie, przez około 2°C w centrum, do nawet 6°C na południowym wschodzie. Wiatr, głównie ze wschodu, będzie słaby i umiarkowany, tylko lokalnie porywisty w rejonach podgórskich Karpat, gdzie w porywach osiągnie 90 km/h.