Auta i motory można oglądać i kupić w kopalnianym szybie. Jedyny taki salon samochodowy na świecie. Wiadomo, na Śląsku
Zabytkowy szyb w nowej roli
Wieża szybowa choć ma tylko 25 metrów wysokości widoczna jest z daleka i wyraźnie góruje nad okolicą. To jedna z ostatnich pamiątek po działającej tu przez ponad 160 lat kopalni Kleofas, która została założona przez górnośląskiego przedsiębiorcę Karola Godulę jeszcze w pierwszej połowie XIX wieku. Po kopalni zamkniętej na początku lat dwutysięcznych niewiele pozostało, ale niewątpliwie najcenniejszym obiektem, który przetrwał do naszych czasów jest kompleks zabudowy Szybu „Wschodniego II” złożony z maszynowni, nadszybia i wieży szybowej.
Budynki powstały w stylu historyzmu ceglanego. Wyróżnia je czerwona, surowa cegła. Wzniesiono je w latach 1913-1921. Stalową wieżę wzniesiono w tym samym czasie i dziś jest jedyną taką konstrukcją w Katowicach, pochodzącą sprzed 1945 rokiem. Cały kompleks ma wartość historyczną i wpisany jest do rejestru zabytków.
Szyb Wschodni II sięgał ponad 500 metrów pod ziemię. To nim zjeżdżali górnicy wyciągano urobek, transportowano materiały konieczne do pracy. Choć obecnie jest zasypany, to pozostała po nim górnicza winda, na Śląsku zwana "szolą", która znakomicie sprawdza się w nowej roli.
Kolejne życie dawnej kopalni
Przez co najmniej kilkanaście lat zamknięty kompleks Szybu Wschodniego II zarastał chaszczami i ulegał technicznej degradacji. W 2025 roku powrócił do życia w zupełnie nowej, a nawet zaskakującej roli. Znów działa, teraz jednak jako ekskluzywny salon samochodów marki Mini i motocykli BMW.
Pokopalniane tereny, łącznie blisko osiem hektarów, wraz z zabytkowymi zabudowaniami przed kilkoma laty nabyła rodzinna firma Gazda Group, wieloletni partner BMW Group w Polsce, Firma ma w województwie śląskim trzy lokalizacje w Gliwicach, Dąbrowie Górniczej i najnowszą w Katowicach.
Wybór katowickiej lokalizacji nie był przypadkowy. Po obu stronach ulicy Feliksa Bocheńskiego znajdują się salony motoryzacyjne wielu marek. To niemal automobilowe miasteczko, położone na łączniku autostrady A4 i Drogowej Trasy Średnicowej. W pobliżu firma Gazda Group uczestniczyła w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego w przebudowie skrzyżowania, inwestycja ta związana była z budowę nowego stadionu miejskiego.
Na zrekultywowanych, pokopalnianych terenach najpierw powstał salon samochodów BMW. Otwarto go latem 2023 roku.
- Wybudowanie salonu samochodowego w tym miejscu nie było proste. Natrafiliśmy na kilkanaście szybów upadowych z czasów Karola Goduli, a także kilka szybów wentylacyjnych, które powstały w czasach, kiedy kopalnią zarządzali spadkobiercy Georga von Gieschego. Musieliśmy we współpracy z ekspertami górniczymi opracować różne rozwiązania, aby te miejsca zabezpieczyć. Do tego zdobyć wszystkie wymagane ekspertyzy i pozwolenia, aby odzyskać teren do celów budowlanych – mówił podczas otwarcia salonu BMW Adam Gazda.
Katowicki salon ma blisko 10 tysięcy metrów kwadratowych. Jest obecnie najnowocześniejszym i jednym z największych salonów motoryzacyjnych BMW, Mini, Motorrad w Europie. Został stworzony w oparciu o koncepcję Retail.Next, zgodnie z którą goście dealera mają od wejścia zapewnioną indywidualną obsługę dostosowaną do swoich oczekiwań.
Czerwona surowa cegła nabrała nowego blasku
W bezpośrednim sąsiedztwie salonu BMW znajduje się zabytkowy szyb z budynkiem nadszybia. Jego adaptacja na potrzeby ekspozycji oferty motoryzacyjnej była kolejnym etapem inwestycji, którą ukończono na początku roku 2025.
- Budynek nadszybia został gruntownie odnowiony. Cegły czyściliśmy przy zastosowaniu technik laserowych, gdzieniegdzie musieliśmy uzupełniać ubytki. Oczywiście, wszystkie prace prowadzone tu były pod nadzorem i we współpracy z konserwatorem zabytków – informuje Barbara Gazda, prezes zarządu Gazda Group.
Efekt jest imponujący, wynik prac, szczególnie mogą docenić ci, którzy pamiętają, jak ten obiekt wyglądał jeszcze kilka lat temu. Czerwona cegła zyskała tu nowy blask.
Centralnym punktem budynku nadszybia jest oczywiście stalowa konstrukcja wieży szybowej i działające w niej winda. Co prawda nie zjeżdża już ona pod ziemię, bo szyb jest zasypany, ale z powodzeniem obsługuje trzy kondygnacje budynku, dzięki czemu najnowsze modele motorów mogą być prezentowane nie tylko na parterze.
Przestronne industrialne wnętrze tworzy wyjątkowy klimat. Wyjątkowy i jedyny także w całej światowej grupie marki jest sam salon, wyraźnie odstający od zunifikowanych obiektów. Jest też świetnym przykładem jak w kreatywny i atrakcyjny sposób można korzystać i ożywiać zrewitalizowane obiekty poprzemysłowe.