Bardzo słaby sezon nad Bałtykiem. Wszyscy czekają na poprawę pogody

Czerwiec, zwłaszcza długi weekend z Bożym Ciałem, zapowiadał idealne wręcz wakacje nad morzem. Ludzi było mnóstwo, a słońce rozpieszczało. To były jednak miłe złego początki. Teraz jest strasznie.
TURYŚCI W MIELNIE NARZEKAJĄ NA POGODĘ2025-07-16 Pochmurne i deszczowe Mielno nie zacheca do plażowej aktywności
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Radoslaw Brzostek
Jakub Roszkowski
  • TURYŚCI W MIELNIE NARZEKAJĄ NA POGODĘ
  • TURYŚCI W MIELNIE NARZEKAJĄ NA POGODĘ
  • TURYŚCI W MIELNIE NARZEKAJĄ NA POGODĘ
  • TURYŚCI W MIELNIE NARZEKAJĄ NA POGODĘ
[1/4] 2025-07-16 Pochmurne i deszczowe Mielno nie zacheca do plażowej aktywności Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Radoslaw Brzostek

- Mamy szczyt sezonu i jedynie 50-procentowe obłożenie pokoi. Moi rodzice, którzy prowadzili nasz pensjonat od lat 80. ubiegłego wieku, a teraz jeszcze trochę pomagają, mówią mi, że takiego sezonu jak dziś nie było nigdy - to jeden z dziesiątek takich komentarzy, gdy pytamy o wakacje 2025 roku. Wolnych pokoi nad Bałtykiem jest w bród. Kiedyś trzeba było je rezerwować z nawet kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Lokale gastronomiczne świecą pustkami. Na ulicach nadmorskich kurortów widać wprawdzie ludzi, ale jest ich rzeczywiście zdecydowanie mniej niż zwykle. Narzekają więc wszyscy.

- W tej chwili zarabiam tylko na pracowników i cieszę się, gdy po odliczeniu kosztów wychodzę na zero - stoi smutny obok swojego punktu handlowego w Sarbinowie w gminie Mielno pan Gracjan. Martwi się, bo przecież mamy już szczyt sezonu, który przypada na okres od 15 lipca do 20 sierpnia. A jeśli teraz nie ma obrotów, to raczej sezon jest już stracony.

- W zeszłym roku utargi mieliśmy w granicach 1.500 zł dziennie. Teraz jak osiągamy 600 zł to jest bardzo dobry dzień - przyznaje kolejny z naszych rozmówców, tym razem z miejscowości Chłopy, małej, atrakcyjnej wioski rybackiej też w gminie Mielno. Też traci już nadzieję, że coś się odmieni. - Pogoda zniszczyła wszystko - uważa.

- Potwierdzam, ze względu na pogodę szykuje się najsłabszy, a zarazem najzimniejszy sezon od wielu, wielu lat - mówi nam Andrzej Żmuda-Trzebiatowski, właściciel jednej z najpopularniejszych sieci lodziarni w Mielnie. Jego lokale też odczuwają skutki fatalnej pogody i braku gości nad morzem, ale widzi jeszcze jeden problem: - Moim zdaniem duży wpływ na to, co się dzieje, miała inflacja, którą teraz dopiero zaczynamy wszyscy odczuwać. Wieczne podwyżki przełożyły się na ceny, więc ludzie też oszczędniej wydają - dodaje przedsiębiorca.

- To jednak przede wszystkim pogoda kształtuje wypoczynek nad polskim morzem. Turyści oczekują i chcą słońca oraz leżakowania na plaży, bo przecież po to tu przyjeżdżają. Tymczasem tegoroczne lato jest słabe, więc wczasowiczów brakuje - przyznaje Mirosława Diwyk-Koza z Urzędu Miasta w Mielnie. - Niestety, na pogodę na razie żaden samorząd nie ma wpływu - żartuje, ale zdaje sobie sprawę, że przedsiębiorcy załamują ręce. Bo brak wczasowiczów jest odczuwalny nie tylko tutaj, ale też w Gdyni, na Helu, we Władysławowie, w Kołobrzegu i Międzyzdrojach, po prostu wszędzie.

- Dla mnie absurdem jest też to, że państwowa spółka PKP organizuje dla Polaków przejazdy pociągami na Chorwację, a państwowa telewizja zachęca do wyjazdu za granicę, zniechęcając wręcz do pobytu nad Bałtykiem i obrzydzając go ludziom. W związku z tym my musimy opierać swój biznes na Czechach, Niemcach i Anglikach, którzy wciąż nas kochają i wcale nie uważają, że u nas jest gorzej. Czech ma bliżej do Chorwacji, a jednak woli Bałtyk. Dziwne? - denerwuje się Hanna Kuczma z podkołobrzeskiego zespołu domków wakacyjnych, przyznając jednak, że tegoroczna pogoda jest koszmarna i już nawet goście z zagranicy zaczynają mieć wątpliwości.

- W ubiegłych latach mieliśmy średnio trzy, cztery interwencje dziennie. Teraz zdarzają się dni bez interwencji, a średnia to jedna dziennie i to raczej techniczna niż stricte ratownicza. Tak, wczasowiczów nie ma - potwierdza Arkadiusz Gradowski, szef Środowiskowo-Lekarskiego WOPR, działającego w pasie nadmorskim od Gąsek po Łazy.

- Przypomnę jednak wszystkim, że po kilku dobrych sezonach co trzy, cztery lata zawsze przychodzi sezon gorszy: mokry, zimny. Tak jest od kiedy pamiętam - podsumowuje ostatni z naszych rozmówców. - Ja wierzę, że sierpień będzie już słoneczny, a za rok znowu przyjadą goście.

Wybrane dla Ciebie

Sędziszów: Pijany 62-latek przyjechał autem na komisariat
Sędziszów: Pijany 62-latek przyjechał autem na komisariat
Zdrada i intrygi. Największa wojna domowa na Rusi Kijowskiej
Zdrada i intrygi. Największa wojna domowa na Rusi Kijowskiej
Zamość: Tragiczny finał poszukiwań 50-latka. W zalewie znaleziono ciało
Zamość: Tragiczny finał poszukiwań 50-latka. W zalewie znaleziono ciało
Sukces szczecineckich żeglarzy. Jest podium Bałtyckiego Pucharu Klas
Sukces szczecineckich żeglarzy. Jest podium Bałtyckiego Pucharu Klas
Chwila próby. Kiedy Niemcy stanęły na krawędzi zagłady
Chwila próby. Kiedy Niemcy stanęły na krawędzi zagłady
Zamość: W Zalewie Miejskim znaleziono ciało 50-latka
Zamość: W Zalewie Miejskim znaleziono ciało 50-latka
Jastrzębie-Zdrój: Miasto czeka na oferty przebudowy dróg na terenie po KWK Jas-Mos
Jastrzębie-Zdrój: Miasto czeka na oferty przebudowy dróg na terenie po KWK Jas-Mos
Ulewy i burze dały się we znaki mieszkańcom Lubuskiego. A to jeszcze nie koniec
Ulewy i burze dały się we znaki mieszkańcom Lubuskiego. A to jeszcze nie koniec
Woj. śląskie: Strażacy wyjeżdżali do uszkodzonych dachów
Woj. śląskie: Strażacy wyjeżdżali do uszkodzonych dachów
Wągrowiec: Zakończenie XXXV Mundialito. Finał już dziś
Wągrowiec: Zakończenie XXXV Mundialito. Finał już dziś
Naleśniki z pieczarkami i serem. Szybkie, tanie i smaczne
Naleśniki z pieczarkami i serem. Szybkie, tanie i smaczne
Dolnośląska policja reaguje na szaloną jazdę byłego piłkarza akademii Śląska Wrocław. Podjęto nawet zdecydowane działanie
Dolnośląska policja reaguje na szaloną jazdę byłego piłkarza akademii Śląska Wrocław. Podjęto nawet zdecydowane działanie