Dolnośląska policja reaguje na szaloną jazdę byłego piłkarza akademii Śląska Wrocław. Podjęto nawet zdecydowane działanie
Kacper Głowieniowski szalał na drodze. Co mu grozi?
Kilka dni temu głośno zrobiło się o Kacprze Głowieniowskim, który został przyłapany na jeździe z zawrotną prędkością. 23-letni zawodnik w przeszłości był związany z akademią pierwszoligowego już Śląska Wrocław, a obecnie reprezentuje barwy IV-ligowej Polonii Środa Śląska.
Skąd pewność, że to właśnie on był piratem drogowym, który szalał po polskich drogach? Internauci szybko dotarli do szczegółów. Kilka dni temu Kacper kupił Mercedesa CLA 45 AMG o mocy 381 KM, z tablicami rejestracyjnymi zaczynającymi się od DMI42966. Co więcej, jego kolega, siedzący z tyłu auta, wrzucił godzinę wcześniej na Instagram nagranie z jazdy próbnej - nie zapominając oznaczyć kierowcy. W ten sposób młody piłkarz został błyskawicznie namierzony.
Takie zachowanie potępił nawet były reprezentant Polski, Tomasz Frankowski. - To jest niewiarygodne. Sam od kilku lat jeżdżę podobnym autem, ale nigdy nie przekroczyłem 150 km/h i to wyłącznie na autostradzie - skomentował były napastnik kadry.
Komunikat dolnośląskiej policji
- Skuteczne policyjne czynności doprowadziły do ustalenia mężczyzny przemieszczającego się w powiecie milickim w sposób zagrażający bezpieczeństwu innych uczestników ruchu drogowego. Dziś, po godzinie 18:00, stawił się on do Komendy Powiatowej Policji w Miliczu z Panią adwokat. Teraz trwają policyjne czynności z jego udziałem.
Zostało mu już zatrzymane prawo jazdy, a pełen materiał dowodowy zgromadzony przez policjantów w tej sprawie zostanie przekazany do sądu - czytamy w komunikacie asp. szt. Łukasza Dutkowiaka, Rzecznika Prasowego Komendanta Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.