Będzin: Policjanci zatrzymali do kontroli samochód. Okazało się, że za kierownicą siedzi narkotykowy diler
Marihuana na początek
Kryminalni z Będzina ustalili, że 50-letni mieszkaniec Wojkowic może posiadać sporo narkotyków. Mundurowi obserwowali mężczyznę, a w Będzinie przy ulicy Żeromskiego zatrzymali do kontroli pojazd, którym poruszał się wojkowiczanin.
Od początku kontroli mężczyzna zachowywał się bardzo nerwowo. Kontrola drogowa doprowadziła mundurowych do miejsca zamieszkania mężczyzny, gdzie w trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli marihuanę oraz 2 tysiące złotych na poczet przyszłych kar i grzywien.
Policjanci czuli, że to nie koniec
Mundurowi czuli, że to nie koniec tajemnic mężczyzny. Policjanci nie odpuścili i szukali dalej, co doprowadziło ich do kolejnych narkotyków. Te były podzielone i poukrywane w różnych miejscach.
- Zabezpieczyliśmy amfetaminę, z której można przygotować ponad 2 tysiące porcji dilerskich. 50-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu - przekazują będzińscy policjanci.
19 zarzutów i policyjny dozór
Ponadto policjanci ustalili, że mężczyzna handlował narkotykami i dostarczał je innym osobom. Wojkowiczanin usłyszał łącznie 19 zarzutów związanych z posiadaniem znacznej ilości narkotyków oraz udzielaniem środków odurzających innym osobom. Został objęty policyjnym dozorem, a dalszym losem mężczyzny zajmie się teraz sąd. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.