Białka Tatrzańska: Stanisław Kułach nowym Harnasiem 2025
Rywalizacja o miano harnasia
Scena Kotelnica Summer Festiwal stała się w niedzielę areną zmagań czterech kandydatów, którzy chcieli udowodnić, że zasługują na miano Harnasia. Na uczestników czekały próby wymagające zarówno tężyzny fizycznej, jak i góralskiego temperamentu. Musieli wykazać się w tańcu zbójnickim, zaprezentować umiejętności tańca w parze, posługiwać się gwarą i popisać znajomością tradycji regionu.
Nie zabrakło też konkurencji siłowych - jednym z zadań było utrzymanie na wyciągniętych rękach wiadra, do którego co 10 sekund dokładano podkowę. W innym teście kandydaci tańczyli hajduka wokół pniaka, by następnie wbić ciupagę jak najbliżej środka.
Twardy jak tatrzańska skała
- Harnaś powinien być twardy jak tatrzańska skała. Do tego musi umieć tańczyć, śpiewać i grać po góralsku, żeby wyróżniał się spośród młodych ludzi - podkreślał Wawrzyniec Bystrzycki, wicestarosta tatrzański i członek jury. - Muszą umieć tak zatańczyć, żeby partnerka była zadowolona, ale też my jako jurorzy, żebyśmy miło mogli patrzeć na te popisy.
Wicestarosta Bystrzycki przypomniał również, że choć rola Harnasia zmieniła się na przestrzeni lat, to nadal wymaga siły, odwagi i charyzmy.
- Kiedyś był harnaś Janosik. Dziś inne czasy, ale harnasiowi wciąż potrzeba twardego charakteru.
Zwycięzca z Białego Dunajca
Po podliczeniu punktów jury ogłosiło, że tytuł Harnasia Roku 2025 zdobył Stanisław Kułach z Białego Dunajca. Zaraz po werdykcie poprowadził kamratów do "zbója" i zatańczył z tegoroczną Nośwarniyjsom Góroleckom, Martyną Kasprzykowską.
Kułach przez najbliższe miesiące będzie reprezentował powiat tatrzański podczas licznych wydarzeń kulturalnych i festiwali.
- To dla mnie ogromny zaszczyt. Chcę, żeby każdy mógł zobaczyć, że tradycje góralskie wciąż żyją i potrafią porwać młodych - mówił świeżo wybrany Harnaś.
Święto na Kotelnicy pełne atrakcji
Wybory Harnasia były częścią bogatego programu Kotelnica Summer Festiwal, który przyciągnął tłumy turystów. Publiczność mogła bawić się przy koncertach, spróbować sił w konkursach z nagrodami, a najmłodsi korzystali z karuzel, torów przeszkód i animacji. Sporym powodzeniem cieszył się basen z pianą, a także górka usypana ze śniegu i pokaz tuningowanych samochodów.
Tegoroczna edycja po raz kolejny udowodniła, że tradycja i nowoczesna rozrywka mogą iść w parze, a wybory Harnasia to nie tylko konkurs, ale też barwne widowisko, które jednoczy mieszkańców i turystów w duchu podhalańskiej kultury.