Białystok: Mediacja zamiast procesu po ataku na kibica z Belgii
Do dramatycznych wydarzeń doszło w marcu 2025 roku, tuż po zakończeniu meczu Ligi Konferencji między Jagiellonią Białystok a belgijskim Cercle Brugge. Grupa kibiców z Belgii wracających ze stadionu została zaatakowana przy ulicy Szymborskiej w centrum Białegostoku.
Zamaskowane osoby zaatakowały kibica
Według relacji policji, do grupy kibiców podjechał samochód marki BMW. Z auta wysiadły cztery zamaskowane osoby, które przewróciły jednego z fanów belgijskiej drużyny na ziemię, a następnie biły go i kopały. Po ataku napastnicy wrócili do pojazdu i odjechali z miejsca zdarzenia.
Poszkodowany Belg z złamaną kością nosowej trafił do szpitala. Dzięki spostrzegawczości świadków, którzy zapamiętali markę samochodu i część numerów rejestracyjnych, policja szybko ustaliła tożsamość sprawców.
Atak na kibica z Belgii po meczu w Białymstoku. Wśród podejrzanych jest żołnierz | Kurier Poranny
Zatrzymani: żołnierz i trzech młodych mieszkańców regionu
Funkcjonariusze zatrzymali cztery osoby w wieku od 19 do 22 lat: 22-letniego mieszkańca Hajnówki, 21-letniego białostoczanina oraz dwie białostoczanki (19 i 21 lat). W ich samochodzie, który - jak się okazało - nie był nawet dopuszczony do ruchu, znaleziono kominiarki.
Szczególną uwagę zwraca fakt, że jednym z zatrzymanych jest żołnierz służący w 18. Białostockim Pułku Rozpoznawczym.
Dwóm mężczyznom postawiono zarzuty usiłowania rozboju oraz spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu. Motywem ataku miała być chęć zabrania klubowego szalika. Kobiety otrzymały status świadków.
Mediacja zamiast procesu
Gdy sprawa miała trafić na wokandę Sądu Rejonowego w Białymstoku, doszło do nieoczekiwanego zwrotu. Mecenas Rafał Gulko, obrońca oskarżonych, złożył formalny wniosek o skierowanie sprawy do postępowania mediacyjnego jeszcze przed rozpoczęciem przewodu sądowego.
- Oskarżeni wyrazili zgodę na postępowanie mediacyjne w celu naprawienia szkody, oficjalnie przeprosili pana w związku z tą sytuacją, która miała miejsce podczas przyjazdu na mecz Jagiellonii Białystok - argumentował obrońca. Podkreślił, że pokrzywdzony Belg w pisemnej odpowiedzi, w języku angielskim, wyraził na to zgodę.
Adwokat wskazywał, że mediacja pozwoli uniknąć generowania kosztów i umożliwi oskarżonym oficjalne porozumienie się z poszkodowanym, naprawienie szkody oraz złożenie przeprosin, co może mieć wpływ na dalszy los sprawy.
Sprzeciw prokuratury
Prokurator Marcin Ogrodnik zgłosił sprzeciw wobec wniosku obrony. Przedstawiciel oskarżenia nie sprzeciwiał się mediacji jako takiej.
- Powinna ona nastąpić dopiero po rozpoczęciu przewodu sądowego, a nie przed nim. Chodzi o ważny interes społeczny, ponadto sprawa ma oddźwięk publiczny, dotyczy ważkich wydarzeń jakimi są wydarzenia sportowe odbywające się na terenie Białegostoku- mówił prokurator.
Ostatecznie sąd przychylił się do wniosku obrońcy i postanowił skierować sprawę do postępowania mediacyjnego. Na przeprowadzenie mediacji wyznaczono miesiąc czasu. Kolejny termin rozprawy ustalono na 20 listopada.