Bożatki: Pościg za pijanym kierowcą pod Koninem. Padły strzały

W Bożatkach niedaleko Konina niedawno miał miejsce pościg za pijanym kierowcą. Kontrola miała dotyczyć tylko niezapiętych pasów. Uciekinier został zatrzymany w sąsiedniej miejscowości po oddaniu strzałów ostrzegawczych.

policja, radiowóz, policjant, drogówka, ambulans, pogotowie, pogotowie ratunkowe, zrm, straż pożarna, psp, wypadek, mandat, taryfikator, kolizja, miejsce zdarzenia, wypadek drogowy, ruch drogowy, drogaWirtualna Polska
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Marcin Maliński

Pościg za pijanym kierowcą

Gdyby jechał w zapiętych pasach, być może policjanci nie chcieliby go skontrolować. Mowa o kierowcy Audi - 32-letnim mieszkańcu powiatu słupeckiego - który 6 sierpnia, około 18.30 jechał przez Bożątki w gminie Rzgów. Sygnały mundurowego do zjechania na bok nie podziałały - mężczyzna rozpoczął ucieczkę.

Pościg przeniósł się do sąsiedniej miejscowości. Tam mundurowi zmusili kierowcą do zatrzymania się, który kontynuował ucieczkę pieszo.

- W trakcie pościgu funkcjonariusz oddał strzał ostrzegawczy, na który uciekinier nie zareagował. Jednak po przebiegnięciu kilkudziesięciu kolejnych metrów został skutecznie obezwładniony i zatrzymany - informuje asp. Maria Baranowska z KMP w Koninie.

Szybko okazało się, dlaczego mężczyzna uciekał. Był pijany - wydmuchał 1,7 promila. Posiadał też dwa aktywne, dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

Wyrok usłyszał błyskawicznie

32-latek już 8 sierpnia, w trybie przyspieszonym, usłyszał wyrok - na półtora roku trafi do więzienia. Będzie musiał także wpłacić 10 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Otrzyma także kolejny dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a jego samochód stał się własnością Skarbu Państwa.

Policjanci przypominają:

- Ucieczka przed patrolem nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. To przestępstwo, które wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. Zatrzymywanie takich osób to priorytet - bo każdy, kto wsiada za kierownicę pod wpływem alkoholu i łamie zakazy sądowe, stanowi ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu - mówi asp. Maria Baranowska.

Wybrane dla Ciebie

Poznań: Wypadek na torach kolejowych. Ranny około 40-letni mężczyzna
Poznań: Wypadek na torach kolejowych. Ranny około 40-letni mężczyzna
Kraków: Akcja poszukiwawcza w Wiśle. Wskoczył do wody i zniknął
Kraków: Akcja poszukiwawcza w Wiśle. Wskoczył do wody i zniknął
Włodawa: 6000 mandatu i 25 punktów dla 20-latka w volvo. Miał na liczniku 162 na godzinę i wyprzedzał na skrzyżowaniu
Włodawa: 6000 mandatu i 25 punktów dla 20-latka w volvo. Miał na liczniku 162 na godzinę i wyprzedzał na skrzyżowaniu
Lublin: 24-latek stracił towar za prawie milion. Policja znalazła u niego aż 23 kilogramy mefedronu i marihuany
Lublin: 24-latek stracił towar za prawie milion. Policja znalazła u niego aż 23 kilogramy mefedronu i marihuany
Węgrów: Poważne zderzenie ciężarówki z motocyklistą. Kierujący jednośladem jest w stanie krytycznym. W akcji śmigłowiec LPR
Węgrów: Poważne zderzenie ciężarówki z motocyklistą. Kierujący jednośladem jest w stanie krytycznym. W akcji śmigłowiec LPR
Niezwykłe odkrycie archeologów. Świątynia z czasów św. Ottona
Niezwykłe odkrycie archeologów. Świątynia z czasów św. Ottona
Gliwice: Program mieszkań dla seniorów. "To dla nas niezwykle ważne"
Gliwice: Program mieszkań dla seniorów. "To dla nas niezwykle ważne"
Zachodniopomorskie: 550 kontroli, 76 mandatów. Sanepid podlicza wakacyjne kontrole
Zachodniopomorskie: 550 kontroli, 76 mandatów. Sanepid podlicza wakacyjne kontrole
Marny koniec rosyjskich powstańców. Wielu zmuszono do samobójstwa
Marny koniec rosyjskich powstańców. Wielu zmuszono do samobójstwa
Sygnał alarmowy. Jak się zachować?
Sygnał alarmowy. Jak się zachować?
Powiat tomaszowski: Wypadek na drodze nr 715 (DW715) Zaosie - Budziszewice. Bus zderzył się z samochodem osobowym
Powiat tomaszowski: Wypadek na drodze nr 715 (DW715) Zaosie - Budziszewice. Bus zderzył się z samochodem osobowym
Jastrzębie-Zdrój: Wypadek na hulajnodze. 54-latek trafił do szpitala
Jastrzębie-Zdrój: Wypadek na hulajnodze. 54-latek trafił do szpitala