Branża IT pod kreską. Zadłużenie firm rośnie w błyskawicznym tempie

Według danych KRD, liczba firm z sektora IT mających zaległości wobec wierzycieli wynosi obecnie 7,3 tys. – o ponad 5 proc. więcej niż rok wcześniej. Zadłużone są zarówno duże spółki, jak i jednoosobowe działalności gospodarcze. Spółki prawa handlowego mają do oddania łącznie 195 mln zł, natomiast JDG muszą spłacić 122 mln zł.

Branża IT obejmuje wiele segmentów – od producentów i serwisantów sprzętu elektronicznego, przez dystrybutorów oprogramowania, po dostawców usług doradczych i przetwarzania danych. W niemal każdym z tych obszarów pojawiają się opóźnienia w płatnościach.

Największe długi firmy IT mają wobec wtórnych wierzycieli – 140,8 mln zł. Kolejne zobowiązania dotyczą sektora finansowego: 49 mln zł wobec banków i ubezpieczycieli oraz 45 mln zł wobec firm leasingowych. Z kolei 19,5 mln zł to zaległości względem operatorów komórkowych i dostawców Internetu, a 14,5 mln zł – wobec podmiotów z sektora handlu. Nawet producenci wyrobów metalowych oraz dostawcy prądu czekają na spłatę – odpowiednio 12 mln zł i 10,1 mln zł.

Geografia zadłużenia branży IT pokrywa się z mapą największych centrów technologicznych w Polsce. Największe kwoty do spłaty mają firmy z Mazowsza – 116,3 mln zł. Kolejne miejsca zajmują województwa: wielkopolskie (36 mln zł), śląskie (35 mln zł), małopolskie (22,6 mln zł) i dolnośląskie (21,4 mln zł). Eksperci wskazują, że to właśnie w Warszawie, Poznaniu, Krakowie i Wrocławiu znajdują się główne siedziby międzynarodowych korporacji i firm zlecających projekty mniejszym podmiotom lokalnym.

Branża IT przez wiele lat uchodziła za jedną z najbardziej stabilnych i wiarygodnych finansowo. Obecnie jednak, jak wskazuje raport KRD, maleje odsetek firm z najwyższą oceną płatniczą – spadek wynosi ponad 8 proc. Część z tych podmiotów przesunęła się do kategorii wyższego ryzyka transakcyjnego.

– Branża IT stopniowo traci reputację stabilnego sektora – zauważa prezes KRD Adam Łącki. – Powody są złożone: od malejącej liczby zamówień krajowych, przez rosnące koszty działalności, po wydłużone cykle płatności w kontraktach – dodaje.

Nie tylko firmy IT mają problemy ze spłatami. 54 tys. przedsiębiorców z innych branż zalega z płatnościami wobec sektora technologicznego. Ich łączne zobowiązania przekraczają 317 mln zł. Najwięcej do oddania branży IT mają firmy handlowe (124 mln zł), budowlane (67 mln zł) oraz transportowe i magazynowe (61 mln zł).

Jak wskazuje Emanuel Nowak z firmy faktoringowej NFG, całkowita wartość wierzytelności wobec IT przekracza 463 mln zł. Zdecydowaną większość tej kwoty – aż 83 proc. – stanowią należności przypisane do firm zajmujących się tworzeniem oprogramowania.