Bydgoszcz: Mnóstwo policji, ale spokój przed stadionem. Takie były piłkarskie derby
Przy stadionie przy ulicy Słowiańskiej można było jednak zauważyć liczne siły policyjne, które działały prewencyjnie z obawy przed ewentualnymi zamieszkami między zwaśnionymi kibicami.
Mimo braku możliwości wejścia na stadion, kilkuset fanów Zawiszy pojawiło się w jego okolicach, by podczas pierwszej połowy dopingować młodych piłkarzy swojego klubu. Nie zabrakło też wulgarnych przyśpiewek wymierzonych w lokalnego rywala.
Atmosfera pozostała jednak spokojna - nie doszło do żadnych poważniejszych incydentów. Zorganizowana grupa kibiców Polonii w ogóle się nie pojawiła.
Sam mecz miał ciekawy przebieg. Zawisza wygrał ostatecznie 4:2, ale emocji nie brakowało.
W 55. minucie było 2:2 po golu Dmytro Chernushkina, a później oba zespoły miały swoje szanse na strzelenie gola. Szanse wykorzystywali jednak już tylko zawiszanie