Bytom: Ławeczka z Georgiem Brüningiem stanęła przy alei Legionów
W tym artykule:
Georg Brüning ma własną ławeczkę w Bytomiu
Prace nad ławeczką trwały prawie rok, od wykonania w glinie miniatury sylwetki siedzącego Georga Brüninga, po odlew z brązu w skali 1:1, samą ławkę i prace montażowe. Odsłonięto ją w piątek 10 października. Ma wymiary 200x90x50 cm i stanęła pod drzewem, przy tablicy upamiętniającej nadburmistrza oraz przypominającej jego dokonania na rzecz miasta. Autorem projektu jest opolski artysta Przemysław Wolny, wykonała ją odlewnia artystyczna Art Odlew z Opola, specjalizująca się m.in. w wykonywaniu odlewów z brązu.
- Postać nadburmistrza była odlewana metodą traconego wosku. Najpierw wykonaliśmy woskowy model podobizny, a następnie otoczyliśmy go ceramiczną formą. Po utwardzeniu formy, wosk się wypala, tworząc pustą przestrzeń, do której trafia stopiony metal. Do odlewu bytomskiego nadburmistrza wykorzystaliśmy 300 kg brązu certyfikowanego - mówi Grzegorz Hałupczok, właściciel firmy Art Odlew.
"Na pewno należą mu się ogromne podziękowania"
Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia, który odsłaniał rzeźbę, podkreślał, że gdyby dzięki kapsule czasu mógł dziś spotkać burmistrza, na pewno podziękowałby mu za to, co po sobie zostawił.
- Georg Brüning oddał wiele lat swojego życia służbie Bytomiowi, realizując wiele wizjonerskich inwestycji. Gdybym go dzisiaj spotkał, na pewno chciałbym mu pokazać te budynki, które udało się zrewitalizować, a które powstały za jego czasów, m.in. budynek, w którym mieści się Miejski Dom Kultury przy ul. Powstańców Warszawskich - mówił prezydent Wołosz.
Przyznał, że szczególnie ciekawią go wątki związane z burmistrzem z okresu wojennego. Brüning był m.in. proszony o wskazanie nazwisk Polaków bytomskich, których należałoby aresztować. Odmówił stanowczo, podkreślając, że Polacy w Bytomiu są porządnymi obywatelami i absolutnie nie będzie w takim procederze uczestniczył.
W odsłonięciu ławeczki uczestniczył także profesor Piotr Obrączka, wieloletni badacz dziejów burmistrza, autor jego biografii.
- Był potężnym mężczyzną, podobieństwo jest uderzające - komentował wygląd rzeźby. Podkreślił, że burmistrz z pewnością byłby dumny i szczęśliwy, że w mieście, gdzie rządził 36 lat, nadal istnieją wyjątkowe obiekty, które powstały właśnie za jego kadencji.
Bytomskie Wodociągi fundatorem. Nie przez przypadek
Ławeczka kosztowała 129 tys. zł, a jej fundatorem są Bytomskie Wodociągi Sp. z o.o. Spółka chciała w ten sposób uhonorować wkład nadburmistrza w rozwój miejskiej infrastruktury komunalnej.
W latach 1902-1905, Georg Brüning zainicjował budowę miejskiej sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, co znacząco poprawiło warunki sanitarne. W mieście powstała także jedna z pierwszych w Europie biologicznych oczyszczalni ścieków uznawana za najnowocześniejszą w Niemczech.
Ale to nie wszystko. To za jego rządów w Bytomiu pojawiły się takie obiekty jak: pierwszy na Górnym Śląsku Teatr Miejski, Miejska Katolicka Szkoła Realna (IV LO) czy Królewski Instytut Higieny (obecna siedziba Sanepidu przy ul. Moniuszki), koszary (obecna siedziba Urzędu Miejskiego przy ulicy Smolenia), budynek poczty przy ul. Piekarskiej zbudowany w 1908 roku, a także powstały w latach 1910-1912 jeden z najnowocześniejszych zakładów rehabilitacyjno-wychowawczych Krüppelheim zum hl.Geist (Dom dla Kalek pw. św. Ducha) czy Szkoła Rejonowa nr 5 (obecna SP5) przy obecnej alei Legionów.