Trzebnica: Jabłkobranie w Sadach Celmerów. Weekend pełen smaków jesieni
W tym artykule:
Już w ten weekend Sady Celmerów w Trzebnicy zapraszają na jabłkobranie
Sady Celmerów ponownie zapraszają mieszkańców regionu do udziału w tradycyjnym jesiennym jabłkobraniu. Wydarzenie odbędzie się w sobotę i niedzielę w godzinach od 10:00 do 17:00 w sadzie przy ul. Obornickiej 18 w Trzebnicy. To już kolejna edycja rodzinnego spotkania wśród drzew, które każdego roku przyciąga miłośników świeżych owoców i jesiennej atmosfery.
Zrywaj i wspieraj lokalnych sadowników
Na uczestników czekają popularne odmiany jabłek - golden delicious, rubinstar, topaz i rubinola. Cena za kilogram zerwanych owoców wynosi 3,50 zł. W programie zaplanowano również atrakcje dla najmłodszych, w tym grę terenową i animacje. W niedzielne popołudnie odbędzie się koncert Małgorzaty Nawrot. To doskonała okazja, by odpocząć wśród zieleni, posłuchać muzyki i spróbować jabłek prosto z drzewa.
Organizatorzy zachęcają: "Zerwij, zapłać i pomóż polskim sadownikom przetrwać trudny sezon". Dochód ze zbiorów wspiera lokalną produkcję i promuje bezpośredni zakup owoców od rolników.
Inne jabłkobrania w okolicy
Jabłkobranie w Trzebnicy to nie jedyna taka propozycja w regionie. W ten weekend warto odwiedzić również:
- Wisznia Mała - samozbiory przy ul. Pierwoszowskiej 2, w każdy weekend do końca października od 9:00 do 18:00. Cena: 2 zł/kg. Odmiany: gala, golden delicious, idared.
- Sad między Pietrzykowicami a Sadkowem - jabłkobranie w każdą niedzielę do końca października w godzinach 9:00-16:00. Cena: 2 zł/kg.
- Lutynia - samozbiory przy ul. Szkolnej 14, czynne od środy 8 października. Godziny: pon.-pt. 16:00-18:30, sob. 10:00-16:00, niedz. 10:00-14:00. Zbierać można odmiany ligol, golden, muna i jonagored. Cena: 3 zł/kg.
Wybierz się na samozbiory
Na targach i bazarach kilogram jabłek kosztuje dziś nawet 5 zł, podczas gdy w sadach pod Wrocławiem - zaledwie 2-3 zł. Wybierając samozbiory, nie tylko płacisz mniej, ale też dajesz realne wsparcie rolnikom, którzy codziennie pracują w trudnych warunkach, by dostarczyć świeże owoce.
Weekendowe jabłkobranie to nie tylko sposób na zdrowe zakupy, ale także piękny gest solidarności z tymi, dzięki którym polskie jabłka wciąż smakują jak dawniej.