Cena ubezpieczenia OC spada. Nie wszyscy kierowcy zapłacą jednak mniej
W tym artykule:
Po co kierowcy ubezpieczenie OC?
Każdy posiadacz pojazdu mechanicznego musi mieć ubezpieczenie OC - ten obowiązek wynika z przepisów prawa. Co więcej, nie można mieć ani jednego dnia przerwy w ubezpieczeniu, bez względu na to, czy korzystamy z danego pojazdu. Wyjątki stanowią m.in. pojazdy historyczne i do jazd testowych (dopuszczalne jest w tych przypadkach OC krótkoterminowe na czas korzystania z pojazdu).
W raporcie RanKING - rynek i ceny ubezpieczeń komunikacyjnych podsumowujemy, jak kształtowały się średnie składki OC w minionym kwartale i sprawdzamy, w których regionach Polski kierowcy mogli liczyć na najkorzystniejsze oferty ubezpieczycieli.
Jaka była średnia cena ubezpieczenia OC w III kwartale br.?
W III kwartale 2025 roku kierowcy płacili za OC średnio 672 zł - to o 8 zł (1,2%) mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Spadek względem drugiego kwartału, który był najdroższy od 7 lat, wyniósł aż 35 zł (5%).
- Od II kwartału 2023 roku średnia cena OC regularnie rosła. W II kwartale 2025 roku odnotowała najwyższy poziom od 2018 roku i przekroczyła 700 zł. Jednak kolejne 3 miesiące przyniosły obniżkę na poziomie 5%. Analizy rynkowe mówią o stabilnej sytuacji ubezpieczycieli, dlatego wracają do walki o klienta najskuteczniejszą metodą - ceną. Nie spodziewałbym się jednak spektakularnych obniżek w krótkim czasie. Koszty obsługi ubezpieczeń i likwidacji szkód wciąż rosną, dlatego towarzystwa ostrożnie podchodzą do konkurencji. Będą kusić swoich klientów dodatkowymi rozszerzeniami, warto więc porównać wszystkie oferty, aby wybrać najkorzystniejszą z nich. - komentuje Bartosz Niewiadomski, prezes zarządu Rankomat.pl.
Najdrożej na Pomorzu i Dolnym Śląsku
W III kwartale 2025 r. najwięcej za ubezpieczenie OC płacili kierowcy z województwa pomorskiego (750 zł), dolnośląskiego (726 zł) i mazowieckiego (723 zł). Na najniższe składki mogli natomiast liczyć kierowcy z województwa opolskiego (565 zł) podkarpackiego (572 zł) i świętokrzyskiego (575 zł). Największe podwyżki średnich cen obowiązkowego ubezpieczenia pojazdu dotyczyły województwa podlaskiego (6,4%), a najniższe małopolskiego (0,5%). W pozostałych regionach spadki cen OC wynosiły od -0,3% (woj. świętokrzyskie) do -5,1% (woj. pomorskie).
Najtańsze i najdroższe miasta
Z analizy cen OC porównywarki Rankomat.pl wynika, że w III kwartale 2025 r. najwięcej za obowiązkowe ubezpieczenie płacili kierowcy z Wrocławia (886 zł), Gdańska (866 zł) i Szczecina (813 zł). Towarzystwa ubezpieczeniowe proponowały najtańsze polisy OC mieszkańcom Opola (631 zł), Rzeszowa (651 zł) i Lublina oraz Kielc (po 701 zł). Różnica średnich cen OC między najdroższym miastem wojewódzkim a najtańszym wyniosła ponad 40%.
ZOBACZ TAKŻE: Kolizja z kierowcą bez ubezpieczenia OC. Co robić?
W III kwartale 2025 r. tylko w 6 miastach wojewódzkich ceny wzrosły. Największe podwyżki mogli odczuć mieszkańcy Białegostoku (5,2%) oraz Bydgoszczy (3,4%). Z kolei największe spadki dotyczyły mieszkańców Opola (-7,5%).
Kto płacił najwięcej?
W dalszym ciągu za OC najwięcej płacą najmłodsi kierowcy - w III kw. 2025 r. 18-latkowie wydawali średnio na obowiązkowe polisy 2721 zł, to o 7% więcej niż przed rokiem. Największe zniżki otrzymują zaś 62-latkowie (579 zł). Najtańsze w ubezpieczeniu były samochody marki Skoda (655 zł), a najdroższe BMW (760 zł). Biorąc pod uwagę napęd, to właściciele hybryd musieli nastawić się na największe wydatki (średnio 738 zł), natomiast aut w pełni elektrycznych na najmniejsze (577 zł).