Chełmno: Seniorka mogła stracić oszczędności. Pomógł taksówkarz

77-letnia mieszkanka powiatu chełmińskiego mogła paść ofiarą oszustów. Wszystkiemu zapobiegł... taksówkarz z Torunia.
77-latka z powiatu chełmińskiego mogła stracić wszystkie oszczędności77-latka z powiatu chełmińskiego mogła stracić wszystkie oszczędności
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Archiwum Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
Jakub Keller

Wszystko zaczęło się od połączenia telefonicznego. Kobieta podająca się za pracownika prokuratury poinformowała seniorkę, że jej córka spowodowała wypadek komunikacyjny, przebywa nieprzytomna w szpitalu w Chełmnie i grozi jej areszt. 77-latka miała wpłacić 90 tysięcy złotych, aby córka mogła przed sądem odpowiadać "z wolnej stopy".

Poruszona kobieta postanowiła pomóc córce. Uzbierała 38 tys. zł oszczędności i zgodnie z przekazanymi jej przez telefon instrukcjami, przygotowała się do drogi do szpitala w Chełmnie. Postanowiła dotrzeć tam taksówką. Pieniądze miała przekazać czekającym na nią na miejscu, rzekomym policjantom i pracownikom prokuratury.

Oszuści przez telefon poinformowali, że córka seniorki trafiła jednak do szpitala w Toruniu i tam należy się teraz udać.

- Podczas przesłuchania policjanci ustalili, że na nietypowe zachowanie pasażerki zwrócił uwagę taksówkarz, który usłyszał fragment rozmowy. Uświadomił kobietę, że najpewniej oszuści próbują właśnie wyłudzić od niej pieniądze i poradził, by zadzwoniła na numer swojej córki. Dzięki jego mądrej podpowiedzi, seniorka przekonała się, że jej dziecko nic nie wie o całej sprawie i nie spowodowało żadnego wypadku. 77-latka wraz z taksówkarzem, który pomógł ocalić jej oszczędności, udali się więc do komisariatu - tłumaczy asp. Dominika Bocian, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Obecnie śledczy prowadzą w tej sprawie postępowanie. I przypominają, że odbierając telefon od kogoś podającego się za znajomego czy członka rodziny, zanim udzielimy jakiejkolwiek informacji czy pomocy finansowej, upewnijmy się z kim rozmawiamy. Sprawdźmy tożsamość dzwoniącego, zadając pytania, na które tylko prawdziwy krewny zna odpowiedzi. Warto także rozłączyć się i samodzielnie wybrać numer tej osoby, ze swojego spisu telefonów.

Wybrane dla Ciebie

Wólka Małkowa: Pijany wjechał w zamykające się szlabany
Wólka Małkowa: Pijany wjechał w zamykające się szlabany
Warszawa: Wypadek na Grochowie. Kierowca wjechał na czerwonym świetle
Warszawa: Wypadek na Grochowie. Kierowca wjechał na czerwonym świetle
Dieta keto. Czy w różny sposób oddziałuje na kobiety i mężczyzn?
Dieta keto. Czy w różny sposób oddziałuje na kobiety i mężczyzn?
Bełchatów: XIV Powiatowe Zawody Sportowo-Pożarnicze OSP
Bełchatów: XIV Powiatowe Zawody Sportowo-Pożarnicze OSP
Kraków: Afera na lotnisku. Pasażer spóźnił się kilka sekund i już nie poleciał
Kraków: Afera na lotnisku. Pasażer spóźnił się kilka sekund i już nie poleciał
Skawina: Moto Show na Rynku. Były warsztaty i czarujące samochody
Skawina: Moto Show na Rynku. Były warsztaty i czarujące samochody
Bukówiec Górny: Dzień Tatara i Festiwal Tradycji Bukówieckich
Bukówiec Górny: Dzień Tatara i Festiwal Tradycji Bukówieckich
Kołobrzeg: Chciał inwestować, został oszukany. Stracił ponad 600 tys. zł
Kołobrzeg: Chciał inwestować, został oszukany. Stracił ponad 600 tys. zł
Stargard: To decyzja, która odmienia codzienność. Pies ze schroniska to prawdziwy skarb
Stargard: To decyzja, która odmienia codzienność. Pies ze schroniska to prawdziwy skarb
Wrocław: Trwa budowa nowego szpitala onkologicznego
Wrocław: Trwa budowa nowego szpitala onkologicznego
Szaniec: Akcja krwiodawstwa. Zebrano ponad 16 litrów krwi
Szaniec: Akcja krwiodawstwa. Zebrano ponad 16 litrów krwi
Kielce: Koncert Stefano Manfrediniego w Bazylice Katedralnej
Kielce: Koncert Stefano Manfrediniego w Bazylice Katedralnej