WAŻNE
TERAZ

Głośny wywiad. Tak prof. Strzembosz odpowiada na zachowanie prezydenta

Chiński Kolumb. Tajemnice wypraw, o których milczą podręczniki

Kiedy na początku XV wieku niektórzy Europejczycy wierzyli, że ziemia jest płaska, chiński admirał Zheng He przemierzał morza i oceany na gigantycznych okrętach, obnosząc się przed światem bogactwem i potęgą swojego kraju. Jego wyprawy, które miały miejsce na długo przed słynnymi podróżami Kolumba, były jednym z najbardziej ambitnych przedsięwzięć morskich w historii.

Zheng HeZheng He
Źródło zdjęć: © Internet
Przez Wieki
SKOMENTUJ

Admirał Zheng He

Zheng He był wysoko postawionym eunuchem na dworze Mingów. Między 14015 i 1433 rokiem odbył siedem wielkich wypraw morskich, z których przywiózł skarby w postaci trybutów, łupów, nowych towarów i kobiet dla cesarskiego dworu.

Pod rozkazami He znajdowały się tysiące marynarzy nawet z najdalszych zakątków chińskiego imperium, sięgającego od Azji Południowo-Wschodniej do Afryki Wschodniej. Jego flota składała się ze zbudowanych w wielkich cesarskich stoczniach w Nankinie ogromnych jednostek mających co najmniej 90 metrów długości i 9 masztów! Były wśród nich statki do przewozu jazdy konnej, tankowce z wodą pitną, pełne zapasów żywności statki zaopatrzeniowe i dziesiątki innych.

Niniejszy artykuł stanowi fragment książki prof. Anthonego Bale’a "Przewodnik średniowiecznego obieżyświata. Świat w oczach ludzi średniowiecza", wydanej nakładem wydawnictwa Rebis (Poznań 2024).

Opis świata Ma Huana

Podczas trzech wypraw Zheng He towarzyszył mu tłumacz i autor książek podróżniczych Ma Huan. Pozostawił on nam niezwykle interesujący utwór, w którym opisał ludzi i miejsca, które na własne oczy widział.

Sporządzony przez Ma Huana niezwykły opis świata ma wiele stron i zawiera dużo fascynujących szczegółów, od lirycznego poematu o żeglowaniu jego statku "po huczących falach bezkresnego oceanu" po opowieść o malakkańskich tygrysach zamieniających się w ludzi, listę win produkowanych na Sri Lance i 10 pożytków płynących z indyjskich kokosów.

Dziwy Ormuzu

Podczas swojej podróży Ma Huan zobaczył m.in. Ormuz, gdzie bardzo lubił oglądać popisy sztuczek koziołka. Jego treser bił w bęben, klaskał w dłonie i śpiewał piosenkę, a koziołek podskakiwał w jej rytm. Potem zwierzę wdrapywało się na drewniany słupek, stawało na nim i na szczycie drugiego, na tyle szerokim, by zmieściły się na nim jego kopytka, wykonywało "ruchy jak figury tańca". Potem treser dostawiał dodatkowe, coraz wyższe słupki, a koziołek nadal podrygiwał. W finale treser odrzucał słupski i chwytał koziołka rękami.

W Ormuzie Ma Huan widział też sztuczki wykonywane przez dużą czarną małpę, którą po zawiązaniu oczu stukał w głowę wybrany na chybił trafił widz. Po zdjęciu opaski małpa bez wahania podchodziła do osoby, która ją klepnęła. "To niesamowite!" – wykrzyknął Ma Huan.

Innym z dziwów Ormuzu był kot zwany "latającym nad trawą", najpewniej ryś lub karakal, o spiczastych czarnych uszach i szylkretowym umaszczeniu. Ma Huan dowiedział się, że jest "łagodny, nie zły" i obdarzony zdolnością zmuszania agresywnych zwierząt, takich jak lwy i lamparty, by "się położyły na ziemi". Według Ma Huana był on "królem zwierząt".

Opisy koziołka, małpy i rysia pokazują, że Ma Huan miał wyczulone oko na ciekawostki. Jego podziw dla tych zwierząt współgra z ogólną pochwałą Ormuzu: miejsca tanich zakupów "wszystkich cennych towarów z każdego obcego kraju", obfitości marchewki, bardzo dużych melonów, granatów wielkości filiżanek do herbat i pachnących, dużych jak pięść jabłek.

Wyjątkowość wypraw Zheng He

Baczne oko Huana ostro kontrastuje z celami wyprawy, której był członkiem: zastraszaniem i zdominowaniem azjatyckich ośrodków handlowych i ściągnięciem trybutu z każdego z nich. Gdy chińskie statki odpływały z Ormuzu, towarzyszyła im jednostka, w której ładowniach wieziono dary od jego króla: lwy, żyrafy, konie, perły, szlachetne kamienie i inne rzeczy, a także złoty liść z inskrypcjami, ewidentnie przedstawiającymi jego insygnia i rodowód.

Znajdowali się tam również pasażerowie – różni wodzowie i ambasadorzy. Wielu z nich miało zostać w Chinach na lata; pewnej liczbie tych, którzy popłynęli do Chanbałyku w 1415 roku, pozwolono wrócić do domu dopiero w 1421 roku.

Zheng He zdawał sobie sprawę, że wyprawy, którymi dowodził, były wyjątkowe, gdyż upamiętnił je na kilku kamiennych stellach. Na dwóch z nich, w Nankinie i Nanshanie, dziękuję Mazu, "Niebiańskiej Żonie", chińskiej bogini mórz i opiekunce żeglarzy. Są one trwałym świadectwem nie tylko jego podróży, ale także wykorzystywania przez dynastię Ming wypraw morskich dla zademonstrowania światu swojego bogactwa i potęgi.

Źródło

Niniejszy artykuł stanowi fragment książki prof. Anthonego Bale’a "Przewodnik średniowiecznego obieżyświata. Świat w oczach ludzi średniowiecza", wydanej nakładem wydawnictwa Rebis (Poznań 2024).

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Uwaga na silny wiatr i burze. IMGW ostrzega w tych regionach
Uwaga na silny wiatr i burze. IMGW ostrzega w tych regionach
Wyśmiewana, odrzucana, poniżana. Dostała nagrodę Nobla
Wyśmiewana, odrzucana, poniżana. Dostała nagrodę Nobla
Sprzedawał klocki, których nie miał. 18-latek z Przemyśla w rękach policji za internetowe oszustwa
Sprzedawał klocki, których nie miał. 18-latek z Przemyśla w rękach policji za internetowe oszustwa
Tysiące robią tu selfie. Czym są "Wrota Piekieł"?
Tysiące robią tu selfie. Czym są "Wrota Piekieł"?
Tir jechał drogą ekspresową pod prąd. Kierowca się pomylił
Tir jechał drogą ekspresową pod prąd. Kierowca się pomylił
Jar otwiera się za wschód i zachód. Toruńskie osiedle ma zyskać nowe połączenie
Jar otwiera się za wschód i zachód. Toruńskie osiedle ma zyskać nowe połączenie
Dni Boguchwały. Zespół Feel świętował swoje 20-lecie
Dni Boguchwały. Zespół Feel świętował swoje 20-lecie
Ul. Reymonta w Poznaniu z nową nawierzchnią. Rusza remont
Ul. Reymonta w Poznaniu z nową nawierzchnią. Rusza remont
Sport wspiera zdrowie psychiczne młodzieży. Treningi terapeutyczne w poznańskiej placówce
Sport wspiera zdrowie psychiczne młodzieży. Treningi terapeutyczne w poznańskiej placówce
Tragiczny wypadek pod Gnieznem, nie żyje 46-latek. Miał 3 zakazy kierowania
Tragiczny wypadek pod Gnieznem, nie żyje 46-latek. Miał 3 zakazy kierowania
Wymiana dylatacji na węźle Konotopa. Dwa tygodnie utrudnień
Wymiana dylatacji na węźle Konotopa. Dwa tygodnie utrudnień
Kolejne przetargi w ramach programu "Działki budowlane dla młodych". Młodzi chcą budować się w Suwałakch?
Kolejne przetargi w ramach programu "Działki budowlane dla młodych". Młodzi chcą budować się w Suwałakch?