Chmielów: Młodzież z parafii wypoczywała nad morzem w Stegnie

- Nasza wakacyjna przygoda, organizowana od 30 lat przez Caritas Parafii Chmielów, ruszyła pełną parą od samego początku. Pierwszy przystanek? Grunwald i Muzeum Grunwaldu - miejsce, gdzie historia Polski nabrała życia, a my odkryliśmy, że bitwy to nie tylko walka, ale także ogrom emocji i fascynujących, czasem zakurzonych faktów. A potem - prosto nad Bałtyk! Już pierwszego dnia powitaliśmy morze, zanurzając stopy w chłodnej wodzie i łapiąc pierwsze promienie wakacyjnego słońca. Od tej chwili atmosfera tylko się zagęszczała. Każdy dzień przynosił nowe wyzwania i mnóstwo zabawy. Zacięte mecze piłki nożnej na orliku, konkurs plastyczny "Moje wakacje", pełne adrenaliny wyczyny w parku linowym oraz artystyczne popisy - rapy, piosenki i tańce, które opowiadały historię naszej kolonii - relacjonuje Marta Boczkowska z Caritas Parafii Chmielów.

Uczestnicy wyjazdu zwiedzili mnóstwo niezwykłych miejsc: Westerplatte, Muzeum Bursztynu, bursztynowy ołtarz w kościele św. Brygidy, Długi Targ, Żuraw, Hevelianum, Sztutowo i Muzeum II Wojny Światowej. Każda wycieczka to była dawka wiedzy, emocji i inspiracji.

Nie zabrakło też bliskiego kontaktu z naturą. W Rezerwacie "Mewia Łacha" podziwiali dzikie foki podczas morskiego safari, a w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym spotkali zwierzęta z całego świata. Po zwiedzaniu wskoczyli do Aquaparku w Redzie, mieli też okazję odbyć rejs statkiem "Monika" do Fromborka, gdzie zachwycili się koncertem organowym w Bazylice Archikatedralnej i widokiem z Wieży Radziejowskiego.

- Popołudnia mijały na plaży - kąpiele w morzu, budowanie zamków z piasku, mecze siatkówki i piłki nożnej. Wieczory zapełniały wspólne zabawy: teatr "Bajki na scenie", pokaz mody "na różne pogody", ognisko z kiełbaskami i tańce integracyjne. Nie obyło się też bez zdrowej rywalizacji - mini mundiale, konkursy czystości pokoi, zawody w bilardzie i tenisie stołowym. Ostatnie dni były pełne uśmiechu i emocji, choć czuć było, że wakacyjna przygoda zbliża się ku końcowi. Nie zabrakło kalamburów, seansu filmowego i uroczystego wręczenia nagród dla najbardziej zaangażowanych uczestników - opisuje Marta Boczkowska.

Organizatorzy i uczestnicy kolonii letniej dziękują burmistrzowi Wiesławowi Ordonowi oraz Gminie Nowa Dęba za wsparcie finansowe, a także Kuratorium Oświaty w Rzeszowie za życzliwość i pomoc.