Chorzów: Estakada potrzebuje kolejnej ekspertyzy. Planowaną rozbiórkę opóźnia w czasie jednoznaczna decyzja inspektora
Chorzów będzie musiał zamówić kolejną ekspertyzę estakady
Decyzja GINB jest pokłosiem postanowienia wojewódzkiego organu nadzoru, który nakazał miastu wykonanie ekspertyzy określającej m.in. ocenę stateczności i nośności elementów konstrukcyjnych oraz przeprowadzenie próbnego obciążenia obiektu. Miasto złożyło zażalenie, a GINB uchylił postanowienie w całości.
W praktyce jednak postanowienie wojewódzkich służb zostało rozszerzone. Decyzją centralnego organu Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Chorzowie ma dostarczyć nową, pełną ekspertyzę "określającą stan techniczny obiektu oraz w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, wskazującej zakres robót budowlanych, niezbędnych do doprowadzenia obiektu do właściwego stanu technicznego". W tym przypadku chorzowski MZUiM ma czas do 28 lutego 2026 roku na dostarczenie nowej ekspertyzy.
W uzasadnieniu decyzji GINB zakwestionował ekspertyzę, na podstawie której zamknięta została chorzowska estakada.
- (...) jak słusznie wskazał organ wojewódzki - zebrany w sprawie materiał dowodowy, w tym ekspertyza techniczna z maja 2025 r., protokół przesłuchania świadków - autorów dotychczasowej ekspertyzy, nie dowodzi, w jakim stanie technicznym jest przedmiotowa estakada, ani jakiego rodzaju działania należy podjąć, aby przywrócić jej właściwy stan i funkcjonalność - czytamy w treści uzasadnienia.
"Tylko prawidłowo ustalony i w pełni wyjaśniony stan faktyczny, znajdujący oparcie w zebranym materiale dowodowym, może stanowić podstawę do zastosowania odpowiednich przepisów prawa materialnego i tym samym rozstrzygnięcia sprawy" - czytamy w uzasadnieniu decyzji GINB.
Nadzór wyjaśnia, że ekspertyza techniczna powinna zawierać wyczerpujący opis badanego obiektu, wyniki badań i analiz, ocenę stanu technicznego, wnioski dotyczące przyczyn ewentualnych uszkodzeń lub awarii, a także konkretne zalecenia dotyczące dalszego postępowania.
Większość ekspertów jest za rozbiórką
Główny Inspektor w uzasadnieniu przywołał również opinie ekspertów zebrane przez Śląski WINB.
- Obecnie, wg mojej wiedzy na temat obiektu skłaniam się do stwierdzenia, iż proponowana rozbiórka obiektu jest faktycznie najlepszym rozwiązaniem. Prawdopodobnie koszt wykonania opracowania i wykonania wzmocnień obiektu byłby bardzo wysoki, ekonomicznie nieuzasadniony, tym bardziej że inwestycja musiałaby być powiązana z wyłączeniem terenu spod estakady z użytkowania oraz znacznymi utrudnieniami - czytamy w opinii inż. Wojciech Knora. - Należy również pamiętać, iż zabezpieczenie takie, o ile zostałoby wykonane, nie jest docelowym i w sumie obiekt musiałby być poddany kompleksowemu remontowi i możliwej przebudowie w rejonach zagrożonych - dodaje.
Na koniec inż. Knor podkreśla, że "należy wykonać rozbiórkę obiektu w możliwie najszybszym czasie". W podobnym tonie dla WINB wypowiedział się mgr inż. Grzegorz Frej. W jego ocenie zamknięcie estakady jest "rozwiązaniem bezpiecznym, mocno konserwatywnym". Jako niewłaściwe ocenił porównanie estakady do mostu w Dreźnie, lecz decyzję o rozbiórce uznał za słuszną.
Także w ocenie prof. Marka Salamaka podpieranie estakady "wydaje się mało sensowne" ze względu na koszty i przedłużenie jej żywotności "jedynie o 10-20 lat", co i tak jest obwarowane m.in. ograniczeniem nośności.
- Takie rozwiązanie ani nie będzie estetyczne w przestrzeni miejskiej ani ekonomiczne w długoterminowym utrzymaniu. Dlatego należy poważnie rozważyć likwidację obiektu. W ekspertyzach z 2002 i 2004 roku wskazywałem już, że konieczne było pilne przeprowadzenie remontu, który pozwoliłby na bezpieczne użytkowanie przez kolejne 10 lat. Niestety, remont ten wykonano z 10-letnim opóźnieniem, a dziś minęło już 20 lat od tamtych wniosków. Potwierdza się więc, że zbliżamy się do kresu żywotności tego obiektu - analizuje prof. Salamak.
Wybór rozwiązania kryzysu z estakadą ma uwzględniać "interesy wszystkich użytkowników obiektu"
Te opinie nie przekonały jednak Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
- Z ocen ekspertów nie wynika zatem, że remont obiektu i przedłużenie jego żywotności jest niemożliwe, a jedynie, że może być nieopłacalne ekonomicznie, a eksperci wskazują na słuszność rozbiórki czy też jej rozważenia z przyczyn ekonomicznych czy funkcjonalnych i estetycznych - podkreśla GINB w uzasadnieniu.
Przywołuje też opinię prof. Janusza Rymszy, który kwestionuje trafność wniosków zawartych w ekspertyzie.
- W jego ocenie, nie ma zagrożenia dla użytkowania obiektu i terenu pod nim, a w szczególności zagrożenia naglą katastrofą budowlaną. Jego zeznania wskazują na konieczność weryfikacji założeń i hipotez przyjętych w ekspertyzie sporządzonej w maju 2025 r. przez mgr inż. Krzysztofa Tokarka i mgr inż. Marka Durczoka. Prof. Janusz Rymsza wskazuje także na konieczność wykonania próbnego obciążenia statycznego, którego wyniki należy uwzględnić przy podejmowaniu decyzji o dalszej eksploatacji lub rozbiórce estakady - zaznacza GINB.
W ocenie GINB rozbiórka estakady nie odpowiada na potrzeby wszystkich jej użytkowników.
- (...) bardzo ważne jest prawidłowe ustalenie i ocena występujących nieprawidłowości, jak również optymalny wybór metody ich usunięcia, uwzględniający interesy wszystkich użytkowników obiektu - podkreśla GINB. - (...) W tym kontekście, na obecnym etapie postępowania, nie ma wystarczających dowodów na to, jaki powinien być zakres rozstrzygnięcia kończącego postępowanie prowadzone w sprawie stanu technicznego spornej estakady, stąd uzyskanie przez organ dokumentacji zawierającej specjalistyczne oceny i wyniki badań, jest uzasadnione i niezbędne do wydania decyzji kończącej postępowanie - dodaje.
Miasto Chorzów ma 30 dni na zaskarżenie postanowienia GINB w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Warszawie. Na razie nie wiemy jeszcze, czy miasto zdecyduje się skorzystać z tej możliwości.
To już druga nowa ekspertyza, którą decyzją GINB ma dostarczyć miasto Chorzów. Wcześniejszą decyzją organ nadzoru zobowiązał miasto do przekazania ekspertyzy, która w całości skupi się na analizie możliwości wykonania tymczasowego podparcia.