Chrobry z szóstej klasy. Trochę średniowiecza w Nowym Brzesku
- Całe wydarzenie zostało przygotowane jako nasz nasz autorski projekt, w którym bazowaliśmy na doświadczeniach z lat ubiegłych. W przeszłości organizowaliśmy już Dzień Średniowiecza, Dzień Rzymski, czy Dzień Grecki, a teraz postanowiliśmy przypomnieć tysiąclecie koronacji Bolesława Chrobrego. Robimy to po to, aby uczniowie mieli świadomość, jak ważne to było wydarzenie dla naszego państwa – mówi zastępca dyrektora Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowym Brzesku Alicja Sędek.
Podczas historycznej inscenizacji to uczniowie wystąpili w głównych rolach. Króla Bolesława Chrobrego odgrywał szóstoklasista Bartosz Nowak, w rolę królewskiej małżonki wcieliła się Julia Kaczmarczyk, a jako arcybiskup gnieźnieński Hipolit, który dokonał aktu koronacji, wystąpił Jan Samek. Inni aktorzy wcieli się w rolę możnych, dam dworu, chóru i trębaczy. W średniowiecznych kreacjach wystąpiła również damska część szkolnego grona pedagogicznego, a dodatkową atrakcją była obecność współpracującej ze szkołą Drużyny Najemnej Rujewit, która kultywuje średniowiecze tradycje. Goście zaprezentowali nie tylko stroje z epoki, ale też militaria, przedmioty codziennego użytku i średniowieczne umiejętności.
- Większość z nas to wcale nie są absolwenci historii ani archeologii. Nasi członkowie to często pracownicy korporacji, lekarze, prawnicy, nauczyciele. Wszyscy mamy natomiast historyczną pasję, często wyniesioną z oglądania takich filmów jak „Władca Pierścieni”, „Stara Baśń”, czy „Gra o Tron”. O ile jednak filmy przekłamują pewne aspekty, my staramy się być jak najwierniejsi prawdzie historycznej. Choć oczywiście nasza broń jest stępiona tak, aby była bezpieczna. Ubiory z kolei, a zwłaszcza buty są większe, gdyż ludzie współcześni są wyżsi niż ludzie średniowiecza – tłumaczy Krzysztof Bernacki, który w Rujewicie nosi imię Cierpisława i akurat on jest absolwentem historii.
Czwartkowe wydarzenie została zorganizowane przy wsparciu finansowym województwa małopolskiego oraz przy współpracy z powołanym w 2021 roku stowarzyszeniem Pronobis.
- Nasze stowarzyszenie składa się głównie z pracowników szkoły. Większość z nas nie ma tutaj sowich dzieci, ale jesteśmy pasjonatami edukacji i chcemy robić coś więcej, niż wymaga to praca w szkole. Pierwszym projektem zrealizowanym przez nas była budowa placu zabaw, organizujemy też warsztaty dla dzieci – mówi Alicja Sędek.