"Cichy powrót" do biura. To koniec pracy zdalnej?
W Polsce temat pracy zdalnej budził emocje szczególnie w latach 2020-2022. Obecnie, jak wynika z raportu Hays Poland (2024), aż 72 proc. pracowników biurowych oczekuje możliwości tej formy pracy minimum 2 dni w tygodniu. Do tej pory firmy deklarowały otwartość, ale praktyka zaczyna się zmieniać.
W 2025 roku:
- ponad 60 proc. firm w Polsce oczekuje od pracowników minimum 3 dni w biurze tygodniowo (według majowego raportu agencji rekrutacyjnej Antal);
- coraz więcej ogłoszeń pracy nie wspomina już o "pełnej pracy zdalnej" - wraca model "z biura, z elastycznością";
- pracodawcy argumentują powrót koniecznością budowania kultury organizacyjnej, lepszą współpracą zespołową i potrzebą innowacji.
Jak napisano w wynikach badania przeprowadzonego przez brokera ubezpieczeniowego WTW opublikowanego w lutym 2025 roku:
- Prawie połowa firm inwestuje w udogodnienia typu restauracje firmowe, siłownie czy fizjoterapię, by zachęcić pracowników do powrotu fizycznie do biura.
Kultura pracy i efektywność
Wielu menedżerów wskazuje, że praca zdalna osłabiła poczucie przynależności, spontaniczną wymianę wiedzy (tzw. "korytarzowe innowacje") oraz lojalność wobec firmy (wzrost rotacji).
Według Pawła Dobrowolskiego z CBRE (firmy doradczej w branży nieruchomości komercyjnych), pracodawcy najlepiej się czują mając pracownika w biurze. W Polsce niemal połowa firm preferuje obecność 3 dni w tygodniu. Wciąż większość dopuszcza hybrydę, a pełen wymiar godzin w biurze to ambicja zaledwie 4 proc. przedsiębiorstw.
Z drugiej strony:
- według raportu firmy PricewaterhouseCoopers aż 86 proc. pracowników umysłowych uważa, że ich produktywność w trybie zdalnym jest taka sama lub wyższa;
- przedsiębiorstwa, które umożliwiały pracę zdalną, notowały średnio o 12 proc. niższy wskaźnik absencji (raport ZUS 2023-2024),
- systemy hybrydowe są najlepiej oceniane przez młodsze pokolenia, szczególnie Generację Z.
Jak stwierdza Małgorzata Skonieczna, ekspertka z Grupy Pracuj, proces powrotu do biur często nie jest konsultowany z zespołami, co może prowadzić do napięć. Choć większość respondentów oczekuje modelu hybrydowego, zmiany są często odgórne i niesatysfakcjonujące dla pracowników.
Strategia globalnych graczy
Firmy o zasięgu międzynarodowym wyraźnie ograniczają pracę zdalną - wdrażają śledzenie obecności, uzależniają od nich oceny roczne, egzekwują obowiązkowe 2-3 dni pracy w biurze. To pokazuje, że globalny trend zmierza w kierunku redefinicji modelu pracy, niekoniecznie pełnego powrotu.
Oto kilka przykładów:
- Amazon wprowadził obowiązek obecności w pracy 3 dni w tygodniu. Pracownicy protestowali, ale koncern nie zmienił decyzji.
- Zoom ograniczył pracę zdalną w 2024 roku, argumentując potrzebą fizycznej obecności dla lepszej współpracy.
- Meta i Google w tym roku wprowadziły system "badge tracking" - monitorują, kto ile dni spędza w biurze i wiążą to z oceną roczną.
To pokazuje, że nawet firmy technologiczne przestały wierzyć w "zdalną utopię". Jednocześnie, nikt nie mówi o całkowitym porzuceniu elastyczności - model hybrydowy staje się złotym środkiem.
Czy biura wracają do łask?
Tak, ale zmienione. Dziś biuro to już nie tylko stanowisko pracy, ale:
- przestrzeń społeczna, gdzie buduje się relacje i kulturę zespołu,
- miejsce kreatywności i burzy mózgów, niekoniecznie codziennego "odklepywania godzin",
- punkt styku pokoleń - ważne zwłaszcza w firmach wielopokoleniowych.
Firmy inwestują natomiast w redesign biur, by zachęcić zespół do powrotu:
- mniej open space, więcej "cichych stref" i pokoi do wideokonferencji,
- strefy integracyjne, miejsca do spotkań nieformalnych,
- wdrożenie tzw. smart office - aplikacji do rezerwacji biurek, analizowania obecności, personalizacji przestrzeni.
- Błędem jest zakładanie, że ludzie wrócą do biura tylko dlatego, że je mają - biuro musi być zdrowe, komfortowe i adekwatne do potrzeb współczesnych zespołów - podaje firma CBRE.
"Cichy powrót" do biura to nie tyle odwrotność pandemii, co nowa forma normalności. Firmy nie rezygnują całkowicie z elastyczności, ale szukają balansu między efektywnością, kulturą organizacyjną a komfortem pracowników.
To, co dziś jest "powrotem", może za kilka lat okazać się nowym status quo. Ale jedno jest pewne: praca zdalna przestała być oczywistością - i to powinno zainteresować każdą firmę.