Ćmielów: Dzień Tradycji Kawalerii Polskiej w Rudzie Kościelnej. Spotkanie z historią i tradycją

To wyjątkowe wydarzenie pozwoliło mieszkańcom regionu przenieść się w czasy II Rzeczypospolitej i zobaczyć z bliska, jak wyglądało życie polskich kawalerzystów - symbole odwagi, honoru i patriotyzmu.

Już od rana kawalerzyści wyruszyli konno na rajd przez siedem sołectw Rudzkiego Parku Kulturowego. Trasa wiodła między innymi przez miejsce bitwy pod Borią z 1863 roku, a mieszkańcy mogli podziwiać ułanów w pełnym uzbrojeniu i rynsztunku, wiernie odwzorowanym na wzór polskiej kawalerii z 1939 roku.

Po południu centrum wydarzeń przeniosło się do parku przy Dworze Amelii. Tam na gości czekały stoiska promocyjne Muzeum Historyczno-Archeologicznego, Nadleśnictwa Ostrowiec oraz lokalnych organizacji.

- Przede wszystkim ważne, że nie jest to inicjatywa stricte muzealna. Podjęliśmy rękawicę rzuconą przez lokalną społeczność i instytucje, które wcześniej już zadeklarowały chęć współpracy z nami, czy Koło Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich Rudzianie czy sołectwem Ruda Kościelna, Stowarzyszeniem Krzemienna Dolina, Nadleśnictwem Ostrowiec Świętokrzyskim i oczywiście z gospodarzami tego miejsca. Dużo ludzi, którzy chcieli nam pomóc w tym spotkaniu - mówił Andrzej Przychodni dyrektor muzeum.

Wydarzenie składało się z kilku części. Jedną z nich była część edukacyjna - rys historyczny poświęcony kawalerii, pokaz elementów uzbrojenia oraz prezentacja zasad walki szablą i lancą. Równolegle odbywał się kawaleryjski tor przeszkód dla dzieci i młodzieży, który cieszył się ogromnym zainteresowaniem najmłodszych uczestników. Jak mówi Andrzej Przychodni dzięki takim wydarzeniom eksponaty mogą przemówić. - Wierne rekonstrukcje mogą młodszemu odbiorcy zidentyfikować to co później zobaczy w gablocie. Oprócz tego to jest też kwestia tradycji, które pokazujemy, że są żywe. Trzeba tę historię pokazywać młodszemu pokoleniu - dodał dyrektor.

Najbardziej widowiskowym punktem programu był pokaz kawaleryjski w siodle oraz zawody o srebrne ostrogi rotmistrza Jana Sobańskiego. Publiczność mogła podziwiać kunszt jeździecki i wojskową sprawność ułanów, co dostarczyło wielu emocji i gromkich braw.

Organizację wydarzenia wsparły lokalne instytucje i społeczność: Koło Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich "Rudzianie", Stowarzyszenie "Krzemienna Dolina", Dwór Amelii, parafia pod wezwaniem Zaślubin NMP w Rudzie Kościelnej, Nadleśnictwo Ostrowiec Świętokrzyski, Miejskie Centrum Kultury w Ostrowcu, OSP z Borii oraz 22 Drużyna Harcerska "Skrzydło" z Tarłowa.

Każdy, kto tego dnia odwiedził Rudę Kościelną, mógł poczuć ducha dawnych czasów, usłyszeć szczęk szabel, zobaczyć ułanów w pełnym rynsztunku i przekonać się, że historia wciąż jest z nami - obecna w tradycji, kulturze i wspólnym przeżywaniu przeszłości.