Co się dzieje na zamkniętym odcinku ulicy Sikorskiego w Głogowie? Wyłączona z ruchu od trzech tygodni
Od 19 maja fragment ulicy Sikorskiego w centrum miasta jest wyłączony z ruchu. Nie ma przejazdu od skrzyżowania z ulicą Wojska Polskiego do ronda św. Klemensa. Ulica została oddana drogowcom, którzy mają ją przebudować, częściowo poszerzyć.
Przetarg na inwestycję wygrała głogowska firma PBD.
Głogowianie już się przyzwyczaili do utrudnień i objazdów, ale narzekają, że w godzinach szczytu nie można bezpieczne wjechać na skrzyżowanie Wojska Polskiego z Sikorskiego.
- Światła nie działają, więc często bardzo trudno jest wyjechać na skrzyżowanie od strony dworca kolejowego i alei Wolności. A przecież dużo ludzi jeździ właśnie tędy. Może warto pomyśleć o czasowej sygnalizacji w tym miejscu? - zastanawia się głogowianin.
Drogowców nie widać, jest za to PWiK
Czy na zamkniętym odcinku są już prowadzone roboty? Okazuje się, że na razie drogowców na Sikorskiego nie ma. Są za to pracownicy PWiK, którzy korzystają z okazji i układają wzdłuż ulicy nowe rury na wodę. W tym celu kilku miejscach chodniki są rozkopane.
Postępy prac obserwują mieszkańcy pobliskich bloków. Mówią, że na razie tempo nie powala.
- Pewnie robią jakieś uzgodnienia i inne rzeczy. A my czekamy, kiedy ruszy ten właściwy remont, bo wtedy zobaczymy czy i ile zabiorą nam chodnika na drogę. Cóż, na razie to mamy spokój pod oknami, bo nie ma ulicznego ruchu – mówi nam pan Henryk, mieszkaniec kamienicy przy Sikorskiego.
Przypomnijmy, że w planie jest przebudowa całej ulicy Sikorskiego aż do granic miasta, czyli do skrzyżowania z ul. Piłsudskiego. Inwestycja ma być zakończona 2026 roku.
Koszt inwestycji to blisko 23,4 mln złotych. Na zadanie miasto pozyskało dofinansowanie z Polskiego Ładu.