Coś złego dzieje się z uprawami truskawek w Polsce

Ostanie przymrozki wyrządziły szkody w sadach i uprawach owoców jagodowych. Ucierpiały m.in. truskawki, wiśnie, jabłonie. Rolnicy na Lubelszczyźnie zgłaszają, że w niektórych miejscach straty w uprawach truskawek sięgają 70-80 proc. Dodatkowo regenerację roślin utrudnia susza, a przymrozki są możliwe także w kolejnych nocach.
truskawki/ ilustracjatruskawki/ ilustracja
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Agata Wodzień-Nowak

Rolnicy zgłaszają szkody w uprawach po majowych przymrozkach

„W niektórych przypadkach w uprawach truskawek straty wstępnie szacują nawet na 70-80 procent - zarówno w kwiatach otwartych i już zamkniętych, które obmarzły. Te szkody nie występują na wielkich obszarach, ale punktowo” – zaznaczył w rozmowie z Polską Agencją Prasową Gustaw Jędrejek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej.

Rolnicy zgłaszają do samorządu rolniczego szkody wyrządzone przez przymrozki w uprawach owoców jagodowych, głównie truskawek i malin.

Straty odnotowują także sadownicy w innych regionach Polski. W nocy z 11 na 12 maja IMGW prognozowała ponownie w wielu miejscach kraju spadek temperatury przy gruncie do około -3°C, lokalnie do -5°C.

Cały początek maja jest wyjątkowo chłodny, co opóźnia dojrzewanie owoców uprawianych bez osłon. Z podsumowanie pierwszej dekady maja przez IMGW wynika, że:

„Średnia miesięczna temperatura jest o 2°C niższa od normy. Do tej pory maj zapisuje się jako miesiąc chłodny. Anomalia minimalna (ok. -4°C) jest notowana w północno wschodniej Polsce. Wczoraj anomalia minimalna wyniosła -7,6°C”.

Szkody są, ale jeszcze za wcześnie na ich dokładne oszacowanie

Na Lubelszczyźnie od końca kwietnia utrzymują się przymrozki o różnym nasileniu, które czasami występują każdej nocy. Jak poinformował Gustaw Jędrejek, lokalnie temperatura spadała nawet do -4 stopni Celsjusza. Z powiatów lubelskiego, puławskiego, opolskiego i kraśnickiego napływają informacje o przewidywanych szkodach w uprawach spowodowanych tymi mrozami.

Przymrozki wyrządziły także szkody w sadach. Mniej, nie tylko w województwie lubelskim będzie prawdopodobnie czereśni, wiśni czy jabłek.

Krzysztof Cybulak ze Związku Sadowników RP powiedział PAP, że w wielu sadach straty są już widoczne, ale jest za wcześnie na ich szacowanie. Poza tym fala przymrozków jeszcze nie minęła.

„Śliwki u mnie niby się trzymają, są zielone, ale półtora kilometra dalej u kolegi w innym sadzie już są na nich brązowe przebarwienia, więc tu na pewno będą straty. Czy u nas będą, jeszcze nie wiadomo” – powiedział Cybulak.

Sadownicy próbowali ratować owoce przed przymrozkami, ale nie wszędzie się udało

Podkreślił, że mróz występował nierównomiernie, w różnych miejscach z różnym natężeniem - czasem od północy, czasem od trzeciej nad ranem, w wielu miejscach przez kilka nocy z rzędu. Aby chronić rośliny przed mrozem, w sadach palono piecyki i ogniska, używano maszyn do ogrzewania czy systemów zraszania nadkoronowego.

Zdaniem Krzysztofa Cybulaka trudno teraz określić, jak to wszytko podziała ostatecznie na drzewa i na owocowanie; czy np. te zawiązki, które teraz wyglądają nieźle, w czerwcu nie opadną.

Rolnicy przyznają, że problem potęguje susza. „Drzewa potrzebują wody, żeby się regenerować, a susza jest niemiłosierna, w gruncie jest bardzo sucho” – zaznaczył sadownik.

„Straty będą na pewno, ale jakiej wysokości, to jeszcze nie wiadomo. Może jakieś szacunki będą znane pod koniec czerwca” – dodał Cybulak.

Właściciele sadów miewają problemy z ich ubezpieczeniem

Rolnicy podkreślają, że brakuje jednolitych systemowych rozwiązań, jeśli chodzi o ubezpieczenia upraw m.in. od klęsk żywiołowych, takich jak przymrozki lub grad. Cybulak powiedział, że firmy ubezpieczeniowe na ogół odmawiają objęcia ochroną upraw sadowniczych, albo odmawiają ubezpieczenia tym sadownikom, którzy w poprzednich latach korzystali z odszkodowań. „To dla tych firm ubezpieczeniowych duże ryzyko” – dodał.

Jędrejek podkreślił, że problem ubezpieczeń dotyczy nie tylko sadowników, ale też plantacji owoców jagodowych czy tytoniu lub chmielu, których uprawa jest bardzo kosztowna i ryzyko zniszczeń na skutek klęsk żywiołowych jest dość duże.

Jego zdaniem powinien być wprowadzony nadzorowany system obowiązkowych ubezpieczeń dla wszystkich rolników i wszystkich upraw, na wzór ubezpieczeń komunikacyjnych. Taki pomysł podczas ostatniego posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa zgłosił były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

„To bardzo złożony problem, ale w dzisiejszych czasach, kiedy tych szkód jest dużo, trzeba próbować go rozwiązywać” – wskazał przedsatwiciel związku sadowników.

Wybrane dla Ciebie

Malbork: Uroczystość na 35-lecie Związku Kombatantów RP
Malbork: Uroczystość na 35-lecie Związku Kombatantów RP
Odwołane pociągi i komunikacja zastępcza. Chaos na trasach Kostrzyn – Krzyż i do Zielonej Góry
Odwołane pociągi i komunikacja zastępcza. Chaos na trasach Kostrzyn – Krzyż i do Zielonej Góry
Kawle: Pożar hali przetwórni drobiu
Kawle: Pożar hali przetwórni drobiu
Krysk: Czołowe zderzenie ciągnika rolniczego z ciężarówką
Krysk: Czołowe zderzenie ciągnika rolniczego z ciężarówką
Słupno: Pożar opanowany. Czarny dym było widać z wielu kilometrów
Słupno: Pożar opanowany. Czarny dym było widać z wielu kilometrów
Karolina Kózkówna. Tragiczna historia polskiej męczennicy
Karolina Kózkówna. Tragiczna historia polskiej męczennicy
Oława: Pijany kierowca omal nie doprowadził do wypadku
Oława: Pijany kierowca omal nie doprowadził do wypadku
Warszawa: Wypadek w Wawrze. Kierowca jednośladu trafił do szpitala
Warszawa: Wypadek w Wawrze. Kierowca jednośladu trafił do szpitala
Wałbrzych: Palmiarnia jest kwitnąca i poszerza się o nowe obszary. Co w nich powstanie? Miasto przed laty kupiło zniszczoną ruinę zabytku
Wałbrzych: Palmiarnia jest kwitnąca i poszerza się o nowe obszary. Co w nich powstanie? Miasto przed laty kupiło zniszczoną ruinę zabytku
Domostawa: Zatrzymano podejrzanego o dewastację pomnika "Rzeź Wołyńska". To 17-letni obywatel Ukrainy
Domostawa: Zatrzymano podejrzanego o dewastację pomnika "Rzeź Wołyńska". To 17-letni obywatel Ukrainy
Szyce: Długi weekend na Wielkowiejskim Targu
Szyce: Długi weekend na Wielkowiejskim Targu
Gorzów: Święto Wojska Polskiego potrwa aż dwa dni. Będzie piknik dla miłośników historii
Gorzów: Święto Wojska Polskiego potrwa aż dwa dni. Będzie piknik dla miłośników historii