Częstochowa: Koszmar matki w Zawodziu. Syn znęcał się nad nią

Z materiałów zgromadzonych w trakcie dochodzenia wynika, że Paweł S. od lipca do września 2025 roku miał stosować wobec swojej matki zarówno przemoc psychiczną, jak i fizyczną. Według ustaleń, wszczynał awantury, używał wulgarnych słów, celowo hałasował, groził pozbawieniem życia, a także szarpał i uderzał kobietę.

Podczas przeszukania mieszkania mężczyzny policjanci zabezpieczyli około 11 gramów marihuany.

Prokuratura zarzuciła mężczyźnie znęcanie się nad osobą najbliższą oraz posiadanie środków odurzających. Paweł S. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

- W toku postępowania prokurator przedstawił Pawłowi S. zarzuty popełnienia przestępstw fizycznego i psychicznego znęcania się nad osobą najbliższą oraz posiadania narkotyków - poinformował prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego, argumentując go obawą matactwa oraz ryzykiem popełnienia przez niego kolejnych przestępstw. Sąd Rejonowy w Częstochowie uwzględnił ten wniosek i zastosował wobec Pawła S. trzymiesięczny areszt.

Za znęcanie się nad osobą najbliższą kodeks karny przewiduje od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Ponieważ mężczyzna działał w warunkach recydywy, kara może zostać podwyższona do górnej granicy, zwiększonej o połowę.