Czy kolejka na Kasprowy Wierch znów trafi w prywatne ręce? PFR rozważa wejście na giełdę z akcjami PKL

Polskie Koleje Linowe, właściciel m.in. słynnej kolejki na Kasprowy Wierch, mogą wkrótce zadebiutować na giełdzie. Choć Polski Fundusz Rozwoju zapewnia, że spółka pozostanie pod kontrolą państwa, w Zakopanem temat wywołuje ogromne emocje. Dla wielu mieszkańców to nie tylko kwestia biznesowa, ale także symboliczna - chodzi o własność, która powstała na ziemiach niegdyś odebranych góralom.
Kolejka PKLKolej na Kasprowy Wierch
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Marcin Szkodzinski
Marcin Szkodzinski
  • 30.10.2016 ZAKOPANE 
PKL KOLEJKA LINOWA NA KASPROWY WIERCH 
FOT. LUKASZ BOBEK / POLSKAPRESSE
  • 30.10.2016 ZAKOPANE 
PKL KOLEJKA LINOWA NA KASPROWY WIERCH 
FOT. LUKASZ BOBEK / POLSKAPRESSE
  • 30.10.2016 ZAKOPANE 
PKL KOLEJKA LINOWA NA KASPROWY WIERCH 
FOT. LUKASZ BOBEK / POLSKAPRESSE
[1/3] 30.10.2016 ZAKOPANE PKL KOLEJKA LINOWA NA KASPROWY WIERCH FOT. LUKASZ BOBEK / POLSKAPRESSE Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | LUKASZ BOBEK / POLSKAPRESSE

Giełdowy debiut PKL - szansa czy zagrożenie?

Informacje o możliwym wejściu PKL na giełdę potwierdził burmistrz Zakopanego Łukasz Filipowicz, który uczestniczył w spotkaniu z przedstawicielami Polskiego Funduszu Rozwoju.

- Było takie spotkanie z prezesami PFR. Informowali, że prowadzone są analizy dotyczące debiutu giełdowego. Ja jasno wyraziłem swoje wątpliwości. Pamiętam, jakie napięcia wywołało przejęcie PKL przez fundusz MID Europa. To był trudny moment w historii Zakopanego - mówi Filipowicz.

Jak zaznacza, choć gminy tatrzańskie mają jedynie symboliczne udziały (ok. 0,03 proc.), sam pomysł giełdowego debiutu budzi niepokój.

- To może nie jest dosłowna sprzedaż, ale istnieje ryzyko, że pakiet kontrolny trafi w obce ręce. Wtedy ludzie znów powiedzą, że majątek zabrany góralom służy komuś innemu.

PFR: "Nie ma mowy o utracie kontroli nad PKL"

Do sprawy odniosło się Biuro Prasowe Polskiego Funduszu Rozwoju, które w przesłanym oświadczeniu zapewniło, że państwo nie zamierza rezygnować z kontroli nad spółką:

"PFR - jako instytucja rozwojowa należąca do Skarbu Państwa - regularnie analizuje różne scenariusze rozwoju swoich spółek portfelowych.
Każdy z analizowanych wariantów przewiduje zachowanie kontroli nad PKL przez PFR. Naszym celem jest, aby spółka pozostawała nowoczesnym, stabilnym i odpowiedzialnym podmiotem, łączącym atrakcyjność inwestycyjną z poszanowaniem dziedzictwa regionu i przyrody Tatr."

Fundusz podkreśla też, że ewentualne decyzje będą miały na celu zwiększenie potencjału firmy i korzyści dla regionu, w tym dla lokalnego rynku pracy i turystyki.

Głos z Podhala: "To nie jest zwykła spółka, to symbol"

Temat budzi duże emocje wśród mieszkańców Zakopanego i samorządowców.

Były starosta tatrzański Piotr Bąk, który w przeszłości zabiegał o repolonizację PKL, nie kryje obaw:

- Wierzę, że dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego, pan Szymon Ziobrowski, który przyczynił się do przywrócenia PKL państwu, nie dopuści do ponownej sprzedaży. To byłby niemądry pomysł. PKL powstało na terenach odebranych góralom - nie można znów oddawać ich w inne ręce.

Minister środowiska: "PKL powinno pozostać w polskich rękach"

Wątpliwości podziela także minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, która zaznacza, że rozwój firmy nie może odbywać się kosztem kontroli państwa.

- To pozytywne, że PKL chce się rozwijać, ale z uwagi na ochronę przyrody i lokalną społeczność własność spółki powinna pozostać w rękach państwa.

Kasprowy Wierch - więcej niż kolejka

Kolej linowa na Kasprowy Wierch to nie tylko atrakcja turystyczna. Dla wielu mieszkańców Podhala to symbol - łączący historię regionu, góralską tożsamość i narodowe dziedzictwo. Właśnie dlatego każda wzmianka o zmianach własnościowych w PKL budzi silne emocje.

Czy giełdowy debiut faktycznie stanie się faktem, czy pozostanie jedynie jednym z rozważanych scenariuszy - pokażą najbliższe miesiące. Pewne jest jedno: sprawa Polskich Kolei Linowych wciąż będzie tematem gorących dyskusji w Zakopanem i nie tylko.

Wybrane dla Ciebie
Jodłówka Tuchowska: Dramatyczny poranek na drogach w Tarnowie i regionie. Trwa walka o życie nastolatki potrąconej przez samochód. Jest też wypadek pięciu aut
Jodłówka Tuchowska: Dramatyczny poranek na drogach w Tarnowie i regionie. Trwa walka o życie nastolatki potrąconej przez samochód. Jest też wypadek pięciu aut
Łódź: Deszcz utrudnia i spowalnia ruch w porannym szczycie
Łódź: Deszcz utrudnia i spowalnia ruch w porannym szczycie
Gracz wrócił do PS4 z powodu zepsutej PS5. Docenia starszą konsolę
Gracz wrócił do PS4 z powodu zepsutej PS5. Docenia starszą konsolę
Oryginalny symulator odbudowy królestwa ma premierę dziś i od razu debiutuje w Xbox Game Pass. Towarzyszy mu świetna gra survivalowa
Oryginalny symulator odbudowy królestwa ma premierę dziś i od razu debiutuje w Xbox Game Pass. Towarzyszy mu świetna gra survivalowa
Rolnicy na celowniku absurdalnych przepisów! KRIR walczy o zniesienie zezwoleń na… opony do kiszonek
Rolnicy na celowniku absurdalnych przepisów! KRIR walczy o zniesienie zezwoleń na… opony do kiszonek
Malbork: Urząd Miasta w programie skróconego czasu pracy. "Jakość obsługi mieszkańców nie może ucierpieć"
Malbork: Urząd Miasta w programie skróconego czasu pracy. "Jakość obsługi mieszkańców nie może ucierpieć"
Ostrowiec Świętokrzyski: Recydywista brutalnie napadł kolegę. Uderzał w brzuch, a potem zerwał łańcuszek za 15 tysięcy zł
Ostrowiec Świętokrzyski: Recydywista brutalnie napadł kolegę. Uderzał w brzuch, a potem zerwał łańcuszek za 15 tysięcy zł
Kraków: Dni Dostępności. Świat z perspektywy osoby niepełnosprawnej
Kraków: Dni Dostępności. Świat z perspektywy osoby niepełnosprawnej
Giżycko: Dzień Różowej Wstążki. Bieg, zbiórka biustonoszy i badania
Giżycko: Dzień Różowej Wstążki. Bieg, zbiórka biustonoszy i badania
Szczecin: Nowy rozkład PKP Intercity już od połowy grudnia
Szczecin: Nowy rozkład PKP Intercity już od połowy grudnia
Weekend z pogodowym zwrotem. Deszcz, wichury i śnieg w górach
Weekend z pogodowym zwrotem. Deszcz, wichury i śnieg w górach
Podlaskie: Przez prędkość zginęło 20 osób. Policja rozpoczęła łowy
Podlaskie: Przez prędkość zginęło 20 osób. Policja rozpoczęła łowy