Czy na podwójnej ciągłej można wyprzedzić rower? Wyjaśniamy
Podwójna ciągła - co to oznacza?
Podwójna linia ciągła - czyli linia P-2 lub P-4 - to jeden z najważniejszych znaków poziomych na drodze. Służy do rozdzielania pasów ruchu o przeciwnych kierunkach jazdy. Zwykle stosuje się ją tam, gdzie widoczność jest ograniczona lub manewry wyprzedzania mogą być szczególnie niebezpieczne.
Wyprzedzanie na podwójnej linii ciągłej jest w Polsce zabronione, ale nie zawsze zakazane.
Zgodnie z przepisami Prawa o ruchu drogowym, przekraczanie linii podwójnej ciągłej jej zabronione. Jednak linia podwójna ciągła sama w sobie nie jest zakazem wyprzedzania, ale zakazuje najeżdżania lub przekraczania tej linii.
Czy można wyprzedzić rower przy podwójnej ciągłej?
Wyprzedzanie roweru przy podwójnej ciągłej nie jest zakazane, o ile manewr nie wiąże się z najechaniem lub przekroczeniem linii.
Zgodnie z art. 24 ust. 1 Prawa o ruchu drogowym, kierujący pojazdem może wyprzedzać, o ile nie łamie innych przepisów - a jednym z nich jest zakaz najeżdżania na linię podwójną ciągłą. Z kolei wyprzedzając rowerzystę, kierowca musi zachować minimalny odstęp 1 metra, co na wąskich drogach często wymaga wyjechania poza pas ruchu - czyli na linię. W praktyce więc zachowanie bezpiecznego odstępu może być niemożliwe bez naruszenia przepisów.
To grozi wyprzedzanie na podwójnej ciągłej
Jeśli kierowca wyprzedzi rowerzystę, najeżdżając na linię podwójną ciągłą, grozi mu mandat w wysokości 200 zł i 5 punktów karnych - za naruszenie znaków poziomych. Jeśli manewr był dodatkowo niebezpieczny, np. wykonany w miejscu o ograniczonej widoczności, kara może być wyższa.
W przypadku kolizji lub stworzenia zagrożenia dla rowerzysty, odpowiedzialność kierowcy może znacznie wzrosnąć. W skrajnych przypadkach sąd może orzec nawet zakaz prowadzenia pojazdów.
Jakie obowiązki na drodze ma rowerzysta?
Rowerzyści z kolei powinni poruszać się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni i sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy.
Rowerzysta, który nie trzyma się prawej strony lub jedzie środkiem pasa, może utrudniać wyprzedzanie i przyczynić się do niebezpiecznej sytuacji. Grozi za to mandat w wysokości 100 zł.
Jeśli jednak rowerzysta omija przeszkodę lub warunki na poboczu są niebezpieczne, ma prawo jechać dalej od krawędzi.