Czy remont drogi wojewódzkiej numer 744 ze Starachowic do Tychowa Starego zakończy się w terminie?

Są spore zmiany w robotach na drodze wojewódzkiej numer 744 ze Starachowic do Tychowa Starego. Wykonawca wykonał już sześć z dziewięciu przepustów pod drogą. Są wykonywane z dużych betonowych segmentów. Umożliwią nie tylko przepływ wody, ale także przejście dla mniejszych ssaków i płazów. Jest tez duży postęp prac na budowie ścieżki rowerowej ze Starachowic do Tychowa Starego.

Elementem determinującym, decydującym o terminie otwarcia tej drogi, nawet dla ruchu wahadłowego, jest wcześniejsze przeprojektowanie, a teraz przebudowa dziewięciu przepustów pod drogą, na tym odcinku. Zostały do wykonania jeszcze trzy.

Jak informują przedstawiciele wykonawcy, kieleckiej firmy FART, pierwotny projekt modernizacji drogi źle pokazywał poziome posadowienie przepustów względem sąsiedniej sieci wodociągowej Trębowiec - Starachowice i sieci gazowej.

Łukasz Kowalczyk, zastępca dyrektora do spraw inwestycji Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach ocenia aktualne, rzeczowe zaawansowanie prac na budowie na 70 procent. Potwierdza, że jego instytucję, jako inwestora, na razie obowiązuje kontraktowy termin zakończenia inwestycji, 30 września. Jednak dodaje, że wykonawca ma prawo wnioskować o zmianę terminu, z przyczyn nieleżących po jego stronie.

Przez zamknięcie drogi, które miało miejsce w lipcu ubiegłego roku, najbardziej cierpią mieszkańcy gminy Mirzec, szczególnie Tychowa Starego, Tychowa Nowego, Ostrożanki i Małyszyna. Teraz muszą korzystać z wydłużonych objazdów. Oburzeni są też mieszkańcy Starachowic, szczególnie kierowcy samochodów ciężarowych, które do Mirca nie mogą jeździć przez Wąchock, a muszą jechać drogami krajowymi przez Rudnik i Pastwiska.

Zobacz zdjęcia remontowanej drogi

Więcej na temat budowy drogi pisaliśmy TUTAJ: