Dąbrowa Górnicza: Zamordował seniorkę. 41-latek usłyszał zarzut zabójstwa
We wtorek informowaliśmy o zatrzymaniu mężczyzny, który zamordował w Dąbrowie Górniczej 87-letnią kobietę. Okazało się, że to dalszy członek rodziny ofiary. Policjanci w chwili zatrzymania znaleźli przy nim część zrabowanych przedmiotów. 41-latek usłyszał już zarzut zabójstwa.
Napastnik zatrzymany ze zrabowanymi przedmiotami
W środę 27 sierpnia dąbrowska policja przekazała, że w czwartek 21 sierpnia br. w godzinach popołudniowych oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Dąbrowie Górniczej otrzymał pilne zgłoszenie. Chodziło o zwłoki 87-letniej kobiety, które zostały znalezione w jednym z mieszkań przy ul. Wybickiego w dzielnicy Gołonóg.
Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji, który potwierdził, że do śmierci kobiety mogły przyczynić się osoby trzecie. Do działań natychmiast przystąpił prokurator oraz funkcjonariusze z wydziału kryminalnego dąbrowskiej komendy.
- Dzięki intensywnej pracy operacyjnej policjanci wytypowali osobę mogącą mieć związek ze zdarzeniem. Następnego dnia, 22 sierpnia, mundurowi zatrzymali wskazanego mężczyznę. W chwili zatrzymania posiadał on przy sobie przedmioty pochodzące z mieszkania ofiary - informują dąbrowscy policjanci.
Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa, nie przyznał się do winy
Zebrane przez policjantów i prokuraturę dowody pozwoliły na przedstawienie 41-latkowi zarzutu zabójstwa, mimo że nie przyznał się do popełnienia zarzucanego czynu. Sąd, na wniosek prokuratora, zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.
Jak ustalili śledczy zatrzymany jest dalszym członkiem rodziny seniorki. Motyw działania sprawcy pozostaje na etapie weryfikacji. Obecnie trwa śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Dąbrowie Górniczej, które ma wyjaśnić dokładne okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
- Na obecnym etapie postępowania nie potwierdzono, aby to zdarzenie miało powiązanie z innymi popełnionymi przestępstwami na terenie Dąbrowy Górniczej - przyznają śledczy z Dąbrowy Górniczej.
Za zabójstwo w polskim prawie grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.