Darek z "Siedmiu życzeń" ma już 55 lat. Tak wygląda dziś Daniel Kozakiewicz
"Siedem życzeń" to jeden z najbardziej kultowych seriali młodzieżowych lat 80. XX wieku. Produkcja cieszyła się ogromną popularnością wśród widzów w całej Polsce, a czarny kot Ramenedes i jego charakterystyczne słowa "Hator, hator, hator!" na stałe zapisały się w historii polskiej popkultury.
W tym artykule:
Główną postać, 13-letniego Darka, zagrał młody aktor Daniel Kozakiewicz. Dziś ma on już 55 lat, a jego życie potoczyło się zupełnie inaczej niż można by przypuszczać po sukcesie serialu. Zobaczcie, jak obecnie wygląda Darek z "Siedmiu życzeń".
Serial "Siedem życzeń" - fabuła i obsada
Serial "Siedem życzeń" powstał w 1984 roku i od razu zyskał status hitu telewizji młodzieżowej. Głównym bohaterem był Darek (Daniel Kozakiewicz), nastolatek, który uratował przed chuliganami czarnego kota Ramenedesa. Zwierzak nie był jednak zwyczajnym kotem - potrafił mówić ludzkim głosem i spełniał siedem życzeń swojego wybawcy.
Produkcja w niezwykle ciekawy sposób opowiadała o konsekwencjach spełniania marzeń i szybko stała się obowiązkową pozycją dla młodzieży tamtych lat. Do dziś uchodzi za jedną z najważniejszych i najbardziej sentymentalnych produkcji telewizji polskiej.
W obsadzie obok Daniela Kozakiewicza znaleźli się m. in.:
- Izabella Olejnik,
- Witold Dębicki,
- a także zespół Wanda i Banda, który wówczas cieszył się wielką popularnością.
Nie można też zapomnieć o wyjątkowym głosie Macieja Zembatego, który użyczył barwy Ramenedesowi.
Kariera i życie Daniela Kozakiewicza po "Siedmiu życzeniach"
Po sukcesie roli Darka, młody aktor wystąpił jeszcze w kilku znanych produkcjach. Pojawił się m. in. w serialu "Zmiennicy"", w "Dekalogu X" Krzysztofa Kieślowskiego czy w filmach "1944" i "Pożegnanie cesarzy". Wydawało się, że przed nim otwiera się wielka kariera filmowa.
Jednak wbrew oczekiwaniom, Kozakiewicz postanowił porzucić aktorstwo. Sam wspominał, że dwukrotnie próbował dostać się do szkoły filmowej w Łodzi, ale nie został przyjęty. Myślał również o studiach psychologicznych, jednak ostatecznie wybrał dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim. To właśnie ten kierunek ukończył, choć - jak sam przyznawał - wybór nie wynikał z wielkiej pasji, lecz raczej z pragmatyzmu.
Pasja do fotografii i życie w Peru
Już jako dziecko Kozakiewicz interesował się fotografią - pierwszy aparat dostał od ojca w wieku zaledwie 10 lat. Po latach ta pasja stała się jego główną ścieżką zawodową.
Na przełomie XX i XXI wieku zdecydował się na duży życiowy krok i wyjechał do Peru. Spędził tam aż dekadę, rozwijając się zarówno artystycznie, jak i prywatnie. Związał się z Peruwianką, z którą ma córkę. Fotografia stała się jego sposobem na życie, a pobyt w Ameryce Południowej pozwolił mu na artystyczne spełnienie i zdobycie nowych doświadczeń.
Powrót do Polski i dalsza działalność
W 2011 roku Daniel Kozakiewicz wrócił do ojczyzny. Nie porzucił fotografii - nadal aktywnie zajmuje się tą dziedziną sztuki, organizuje wystawy oraz dzieli się swoim doświadczeniem. Jest również współtwórcą szkoły improwizacji teatralnej "Teraz Impro Start", gdzie rozwija nowe talenty i inspiruje młodsze pokolenia do twórczej pracy.
Oprócz fotografii i działalności edukacyjnej, Kozakiewicz zajął się także produkcją krótkometrażowych filmów, co pozwala mu nadal realizować się artystycznie, choć już nie w roli aktora.
Jak dziś wygląda Darek z "Siedmiu życzeń"?
Dziś Daniel Kozakiewicz ma 55 lat i prowadzi życie z dala od świata wielkiego kina. Chociaż od jego debiutu aktorskiego minęło już ponad 40 lat, wciąż wzbudza ogromne zainteresowanie fanów kultowego serialu.