Dębica: 33-latek w areszcie. Odpowie za narkotyki i nielegalne posiadanie broni
Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego m.in. o posiadanie narkotyków oraz broni myśliwskiej i amunicji bez wymaganego zezwolenia. Funkcjonariusze zabezpieczyli u niego blisko 0,5 kg niedozwolonych substancji. Ich czarnorynkowa wartość to ponad 21 tysięcy złotych. 33-latek usłyszał zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie tymczasowym.
W miniony czwartek, 31 lipca, policjanci z posterunku w Czarnej wspólnie z funkcjonariuszami z wydziału kryminalnego z Dębicy, wykonywali czynności, w jednym z domów znajdujących się na terenie powiatu dębickiego. Podejrzewali, że mogą się tam znajdować przedmioty pochodzące z przestępstwa.
- Na miejscu zastali 33-letniego mężczyznę. Podczas przeszukania znaleźli substancje zabronione - marihuanę, amfetaminę, metaamfetaminę, haszysz, mefedron oraz 86 tabletek ekstazy oraz 5 krzaków konopi. Łącznie blisko 0,5 kg substancji zabronionych. Dodatkowo, w jednym z pomieszczeń zabezpieczyli 245 sztuk różnego rodzaju amunicji oraz strzelbę myśliwską, a także 2080 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej - informuje podkomisarz Jacek Bator, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dębicy.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych.
Funkcjonariusze oszacowali czarnorynkową wartość zabezpieczonych narkotyków, która wyniosła ponad 21 tysięcy złotych.
Zebrany w sprawie materiał policjanci przesłali do Prokuratury Rejonowej w Dębicy. Prokurator wszczął w sprawie śledztwo. 33-latek usłyszał zarzuty.
- Odpowie za posiadanie broni myśliwskiej i amunicji bez wymaganego zezwolenia, posiadanie znacznej ilości substancji zabronionych oraz uprawę roślin konopi. Mężczyzna przyznał się do winy - dodaje podkomisarz Jacek Bator.
Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Dębicy aresztował podejrzanego na okres 3 miesięcy.
- W sprawie posiadania przez mężczyznę wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy skarbowej prowadzone będą czynności wyjaśniające - zaznaczył oficer prasowy KPP w Dębicy.