Dolny Śląsk: Będzie remont kolejnej linii kolejowej. Na razie dla pociągów towarowych, ale w przyszłości też dla pasażerskich
- To kolejna ważna inwestycja ze środków KPO na Dolnym Śląsku. Dzięki staraniom zarządu województwa rewitalizacja tej ważnej trasy zyskała finansowanie i ma szansę się rozpocząć. Termin realizacji jest ambitny - 8 miesięcy - życzę wszystkim stronom abyśmy się spotkali w przyszłym roku na odbiorze tej inwestycji - mówi marszałek Paweł Gancarz.
Linia ze Strzelina do Łagiewnik ma kluczowe znaczenie dla południowej części województwa. Łączy Strzelin - leżący na międzynarodowej trasie Wrocław - Praga z Łagiewnikami, umożliwiając bezpośredni wywóz surowców w kierunku północnym i zachodnim.
- To ważny projekt, który jednocześnie pozwoli odciążyć drogi, którymi obecnie transportowane jest kruszywo oraz stanowi ważny element rozbudowy sieci kolejowej w regionie - mówi wicemarszałek Michał Rado.
Inwestycja obejmie położenie blisko 18 km torów i przywróci temu fragmentowi sieci kolejowej funkcję trasy towarowej przystosowanej do ciężkich składów. Po zakończeniu robót linia zostanie przekazana do użytku, a jej utrzymaniem zajmie się Dolnośląska Służba Dróg i Kolei. W przyszłości możliwe jest rozwinięcie infrastruktury towarzyszącej - np. bocznic i punktów ładunkowych - w zależności od potrzeb przedsiębiorców i lokalnych samorządów.
- Ta linia jest ważna zarówno dla samorządów, ale przede wszystkim dla firm. W pierwszej kolejności będą się nią przemieszczać transporty towarowe, ale docelowo możliwe będzie wpięcie jej w sieć połączeń pasażerskich - mówi wicemarszałek Wojciech Bochnak.
Linia kolejowa Wrocław - Strzelin - Kamieniec Ząbkowicki na odcinku ze Strzelina do Kamieńca jest jednotorowa, co znacząco ogranicza przepustowość tego korytarza. Teraz, dzięki linii ze Strzelina do Łagiewnik pociągi towarowe będą mogły ominąć ten newralgiczny punkt bardzo obciążony pociągami osobowymi, a składy towarowe i tak dojadą do Wrocławia przez Jordanów Śląski, dzięki linii nr 310, która też jest odbudowywana.
- Na tę trasę mieliśmy dziewięć ofert a najkorzystniejszą złożył DOLKOM. Środki z KPO musimy rozliczyć do połowy przyszłego roku, dlatego był to dla nas absolutny priorytet. Dzięki oszczędnościom i przesunięciom środków europejskich w najbliższych trzech latach zrewitalizujemy 200 kilometrów linii kolejowych - mówi Mateusz Masłowski, dyrektor Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei.
Przywrócenie tej trasy zwiększy możliwości obsługi kamieniołomów i innych transportów ładunków w południowej części województwa, umożliwiając bezpośrednie skierowanie towarów na sieć kolejową zamiast na drogi lokalne. To istotne z punktu widzenia efektywności łańcucha dostaw i ochrony dróg przed nadmiernym ruchem ciężarowym
Chociaż projekt realizowany jest pod kątem ruchu towarowego, odbudowa torów i stacji przywróci tym miejscom status węzłów kolejowych (w szczególności Łagiewniki i Strzelin), co zwiększy elastyczność sieci kolejowej i stworzy warunki do ewentualnego uruchomienia połączeń pasażerskich w przyszłości.
Planowana rewitalizacja to element realizowanego programu przejmowania i przywracania nieczynnych linii kolejowych przez samorząd województwa. Od 2019 roku Dolny Śląsk uzyskał kontrolę nad ponad 20 odcinkami dawnych linii, a na wielu z nich - jak do Sobótki, Karpacza czy Chocianowa - przywrócono po latach ruch pasażerski.