Dramatyczne chwile nad Miedwiem: Akcja "łańcucha życia" po zgłoszeniu zaginięcia dziecka
02.07 (środa) około godziny 19:00 na plaży przy Jeziorze Miedwie rozegrały się dramatyczne sceny. Zaniepokojony dziadek poinformował ratowników o zaginięciu swojego wnuka, który nagle zniknął mu z pola widzenia. Ratownicy zareagowali natychmiast, podnosząc czerwoną flagę. Szybko zorganizowano akcję "łańcucha życia", kiedy to plażowicze w ciągu kilku minut uformowali szyk ratowniczy na wodzie.
Akcja ratunkowa
Na szczęście cała sytuacja zakończyła się pomyślnie. Okazało się, że chłopiec wyszedł z wody niezauważony przez dziadka i bawił się z kolegami z dala od akwenu. Przez cały czas był bezpieczny, a jego zaginięcie było wynikiem nieporozumienia.
Akcja "łańcucha życia" gotowość do pomocy ze strony plażowiczów w przypadku zagrożenia oraz profesjonalizm zespołu ratowników. Choć akcja zakończyła się szczęśliwie, to przypomniała wszystkim o konieczności zachowania ostrożności nad wodą i stale monitorowaniu miejsca pobytu dzieci.
