Dziś mija ważny termin. Cierpliwość nauczycieli się wyczerpała
Ultimatum dla resortu edukacji
W piątek, 29 sierpnia, mija termin, który ZNP wyznaczyło Ministerstwu Edukacji Narodowej na realizację swoich postulatów. Wśród nich znalazła się m.in. podwyżka wynagrodzeń o 10 proc. od 1 września 2025 roku. Związkowcy zapowiedzieli, że jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione, 1 września zorganizują manifestację w Warszawie.
Choć część żądań została uwzględniona - m.in. prezydent podpisał tzw. dużą nowelizację Karty nauczyciela - to wciąż nierozwiązane pozostają dwie kluczowe kwestie: podwyżki i powiązanie pensji nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce od 2026 roku.
Prezes ZNP Sławomir Broniarz wykluczył na ten moment strajk: - Nie, w tym momencie nie ma takiego nastawienia - powiedział. Dodał jednak, że podczas ostatniego posiedzenia Prezydium Zarządu Głównego ZNP dominowały dwa słowa: "rozczarowanie" i "rozgoryczenie".
Związkowcy podkreślają brak realnej dyskusji nad obywatelskim projektem ustawy:
- Jeżeli mówimy o poważnym traktowaniu edukacji i środowiska, to fakt, że Sejm nie dyskutuje nad tą ustawą, dowodzi, że ktoś albo nie ma kwalifikacji politycznych, albo nie zdaje sobie sprawy ze skutków zaniechania tego rodzaju działań - ocenił Broniarz.
Ministerstwo przypomina o podwyżkach, ZNP nie odpuszcza. Protesty na wrzesień i październik
Wiceministra Katarzyna Lubnauer przyznała, że wobec realizacji wielu postulatów decyzja ZNP o pogotowiu protestacyjnym "może być cokolwiek zaskakująca". Podkreśliła, że "jeszcze nigdy ministerstwo nie było tak otwarte na współpracę ze związkami, jak obecnie".
MEN przypomina, że nauczyciele otrzymali 30-33 proc. podwyżki od stycznia 2024 roku, kolejne 5 proc. w 2025 r., a w 2026 r. planowany jest wzrost o 3 proc. ZNP jednak odpowiada:
- Jednak nie może być tak, że żyjemy przeszłością i podnosić ten argument w nieskończoność. Nauczycielom należały się te podwyżki, to było wyrównanie inflacyjne - mówi Broniarz.
ZNP nie jest jedynym związkiem, który szykuje się do demonstracji. 13 września "Solidarność" Oświatowa planuje dużą ogólnopolską manifestację, a 14 października, w Dzień Edukacji Narodowej, szykowana jest specjalna akcja środowiskowa. Wcześniej, 5 sierpnia, związkowcy protestowali pod Sejmem.
Premier Donald Tusk w listopadzie 2024 roku zapowiadał przyspieszenie prac nad projektem obywatelskim: - Nie będzie już zwłoki - deklarował. Jednak dziś ZNP przypomina rządowi, że nauczyciele nadal czekają na konkretne działania.