Fabryka anabolików zlikwidowana. Gang zarobił ponad 7,5 mln zł – 8 osób w rękach CBŚP
Śledczy ustalili, że gang działał co najmniej od stycznia 2022 roku. Sprowadzali substancje anaboliczne z Azji, przerabiali je na „gotowe” produkty w profesjonalnie wyposażonej fabryce, a następnie sprzedawali – głównie przez internet. Zyski? Ponad 7,5 mln zł nielegalnego dochodu.
Podczas akcji policjanci przejęli pięć specjalistycznych maszyn, m.in. tabletkarki, wirówki i urządzenie do napełniania ampułek, a także tysiące opakowań gotowych do wysyłki. Na miejscu znaleziono też magazyn pełen półproduktów, kokainę, marihuanę i klefedron. Zabezpieczono luksusowe BMW, kolekcję zegarków i 90 tys. zł w gotówce. Łączna wartość przejętego mienia – ponad 250 tys. zł.
Na polecenie prokuratury zatrzymano ośmiu podejrzanych, w tym dwóch liderów gangu. Usłyszeli w sumie 18 zarzutów – od udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przez produkcję i dystrybucję fałszywych leków, po pranie brudnych pieniędzy. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu pięciu z nich.
Eksperci Narodowego Instytutu Leków i POLADA badają teraz zabezpieczone produkty, by sprawdzić, czy mogły one realnie zagrażać zdrowiu lub życiu kupujących. Śledztwo wciąż trwa, a policja zapowiada kolejne działania, które mają doprowadzić do wszystkich zamieszanych w proceder.
