Fala pęka w szwach Łodzianie szukają ochłody w upał
Tłumy na basenach już od rana
Drugi dzień lata przyniósł kolejną falę upałów. Już od wczesnych godzin porannych łodzianie tłumnie ruszyli w stronę miejskich basenów. Największym zainteresowaniem cieszyła się oczywiście Fala – jeszcze przed otwarciem przed wejściem ustawiła się długa kolejka.
– Przyjechaliśmy chwilę po dziewiątej, a już ciężko było znaleźć miejsce na parkingu – mówi pan Michał, który odwiedził aquapark z rodziną. – Woda i cień to dziś jedyne ratunki – dodaje.
Fala pod oblężeniem
Obsługa obiektu informowała o dużym ruchu – zarówno w strefie basenowej, jak i gastronomicznej. Do zjeżdżalni ustawiają się kolejki jak w środku wakacji. Mimo wszystko atmosfera jest bardzo wakacyjna – dzieci chlapią się w brodzikach, dorośli relaksują w basenach solankowych i jacuzzi.
Nie tylko Fala – popularne też stawy i baseny osiedlowe
Na brak odwiedzających nie mogą narzekać również mniejsze kąpieliska. Arturówek, Stawy Jana czy basen na Widzewie Anilana– wszędzie da się usłyszeć śmiech dzieci i chlupot wody. Rodziny z kocami, lodami i dmuchanymi zabawkami okupują każdy cień.
– To dopiero drugi dzień lata, a już czuję, jakbyśmy byli w środku wakacji – śmieje się pani Ania.
Prognozy bezlitosne – lato się dopiero rozkręca
Według zapowiedzi meteorologów, wysokie temperatury utrzymają się co najmniej do końca tygodnia. Władze miasta apelują o rozsądek – warto pamiętać o nakryciu głowy i piciu dużej ilości wody. Wakacje dopiero się zaczęły, ale jedno jest pewne – łodzianie doskonale wiedzą, gdzie szukać ochłody.