Fatalne prognozy dla kierowców. Chodzi o ceny na stacjach paliw
Eksperci z e-petrol.pl, analizując pierwsze dni września, zauważyli "dawno niewidziane" wzrosty cen paliw na stacjach fot. A. Dembiński/Polska Press
Aktualne ceny i prognozy na przyszłość
Eksperci z e-petrol.pl, analizując pierwsze dni września, zauważyli "dawno niewidziane" wzrosty cen paliw na stacjach. Przewidywane widełki cenowe dla różnych rodzajów paliw na kolejne tygodnie września to: dla benzyny 95-oktanowej 5,74-5,85 zł za litr, dla oleju napędowego 5,89-6,01 zł za litr oraz dla autogazu 2,59-2,66 zł za litr.
Sikorski uderzył w PiS. Nagranie z konwencji PO
Eksperci zwracają uwagę, że tegoroczne podwyżki cen paliw zdarzały się sporadycznie, co sprawia, że kierowcy mogli się odzwyczaić od takich sytuacji na stacjach. W ciągu ośmiu miesięcy podwyżki ceny benzyny 95-oktanowej odnotowano jedynie dziewięć razy. "W przypadku diesla taki wzrost był jeszcze rzadszy; obecna podwyżka jest dopiero siódmą w tym roku", podkreślają analitycy.
Zmiany cen w poprzednich miesiącach
Dane analityków pokazują, że od początku lipca do końca sierpnia cena litra benzyny 95-oktanowej zmniejszyła się o 16 groszy, a oleju napędowego o 15 groszy. Niemniej jednak, od połowy sierpnia rosnące ceny ropy naftowej przerwały korzystną dla kierowców tendencję obniżek cen paliw. Analitycy wyliczają, że cena benzyny 95 wzrosła na początku września o 5 groszy, osiągając średnio 5,79 zł/litr. Cena diesla podniosła się o 1 grosz, osiągając 5,90 zł/litr, a autogaz podrożał o 2 grosze, do 2,61 zł/litr.
Wpływ OPEC+ na ceny paliw
Zdaniem ekspertów kluczowym wydarzeniem dla rynków na najbliższe dni będzie spotkanie krajów grupy OPEC+. "Państwa te rozważają stopniowy powrót na rynek 1,65 miliona baryłek ropy dziennie, co stanowi około 1,6% globalnego zapotrzebowania. Decyzja zostanie podjęta 7 września podczas wirtualnego spotkania producentów", mówią analitycy.
Eksperci zauważają, że dyskusje dotyczące przyśpieszonego zakończenia cięć produkcji związane są między innymi z presją ze strony USA, które domagają się obniżenia cen ropy. Dotychczas OPEC+ ograniczał wydobycie, aby stabilizować rynek, jednak wcześniej uzgodniono już zwiększenie produkcji o 2,2 mln baryłek dziennie oraz podniesienie limitu produkcji dla Zjednoczonych Emiratów Arabskich o 300 tys. baryłek. Wszelkie zmiany polityki OPEC+ będą miały znaczący wpływ na ceny paliw, co bezpośrednio dotknie portfele kierowców.
Źródło: PAP
